MŚ siatkarzy: Polacy przyciągają kibiców

Reprezentacja Polski na mistrzostwach świata we Włoszech wspierana jest przez liczne rzesze kibiców z naszego kraju. To sprawia, iż na trybunach podczas meczy Polaków zasiada przeważnie ponad 5, a nawet 6 tys. widzów.

W tym artykule dowiesz się o:

Spotkania pierwszej fazy mistrzostw świata we Włoszech nasza reprezentacja rozgrywała w Trieście, w hali Pala Trieste. Na wszystkie sześć spotkań w grupie F przyszło w sumie około 33 tys. widzów.

Jak się okazało najwięcej kibiców przyciągnęła potyczka pomiędzy Polską i Serbią. Na trybunach hali w Trieście usiadło prawie 7 tys. ludzi, co jest absolutnym rekordem tego obiektu w jego historii. Wśród publiczności bardzo dużą grupę stanowili Polacy, którzy masowo przyjechali do Włoch dopingować swoich ulubieńców.

Spośród pozostałych grup tylko ta (grupa A), w której grali gospodarze mistrzostw świata miała większą frekwencję. Włosi swoje mecze odbywali w hali w Mediolanie. Na ich pierwsze spotkanie na turnieju - z Japonią - przyszło prawie 12 tys. kibiców. Równie dużo było na kolejnym spotkaniu, kiedy rywalem podopiecznych Andrei Anastasiego był Egipt (około 9 tys. widzów).

Komentarze (0)