Rozpoczęcie współpracy z dwójką prezesów Skry Konradem Piechockim oraz Grzegorzem Stawinogą jest efektem próśb, jakie od jakiegoś czasu do zarządu klubu Trefl Sopot stosował Kazimierz Wierzbicki. Według Wierzbickiego wieloletnie doświadczenie i owocna praca w Bełchatowie skusiła go do nawiązania współpracy z działaczami Skry, która w polskim sporcie odniosła ostatnio największy sukces marketingowy.
Sukcesy jakie ostatnio w swojej klasie rozgrywkowej odnosi zespół Trefla przekonał zarząd do poczynienia odpowiednich kroków w celu rozbudowania klubowej organizacji. Współpraca z działaczami z Bełchatowa pozwoli zrobić to w sposób w pełni profesjonalny. Wszystko to w przyszłości ma zaowocować czymś, co na co dzień można zaobserwować w Skrze Bełchatów.
To drugie podejście Wierzbickiego do wielkiej siatkówki. Pierwsze nieudane miało miejsce przy okazji awansu Trefla Gdańsk do PlusLigi mężczyzn, teraz natomiast prezes Trefla zrozumiał, że sam wielkich rzeczy nie dokona.