Siatkarska Liga Narodów organizowana jest od 2018 roku i zastąpiła Ligę Światową w przypadku turnieju mężczyzn oraz World Grand Prix rozgrywany przez panie. FIVB ujednoliciła te rozgrywki i ich formaty. Do niedawna był to turniej wyłącznie towarzyski rozgrywany na początku sezonu reprezentacyjnego.
Teraz zyskuje coraz większe znaczenie ze względu na możliwość zdobycia punktów do światowego rankingu, który przekłada się na możliwość kwalifikacji na duże turnieje - mistrzostwa świata, Europy czy Igrzyska Olimpijskie. A do wygrania jest milion dolarów.
W 2023 i 2024 roku Polska była gospodarzem turnieju finałowego Ligi Narodów, ale mężczyzn. Przed rokiem w Gdańsku po złoto sięgnęli Biało-Czerwoni, zaś 12 miesięcy później w łódzkiej Atlas Arena triumfowali Francuzi, a Polacy stanęli na najniższym stopniu podium.
ZOBACZ WIDEO: Polska mistrzyni wyznała, że choruje. "Byłam pod ścianą"
W 2025 roku po raz kolejny turniej finałowy VNL odbędzie się w Polsce, ale tym razem w wydaniu kobiecym. Pod koniec lipca siedem najlepszych ekip po fazie zasadniczej plus reprezentacja Polski walczyć będą w Atlas Arenie w Łodzi. Decyzję tę ogłosili szefowie PZPS oraz władze miasta podczas wtorkowej konferencji prasowej.
To pierwszy raz, gdy finał żeńskiej Ligi Narodów rozgrywany będzie w Polsce. Wcześniej - jeśli chodzi o turnieje pań - gościliśmy w naszym kraju mistrzostwa Europy (2009, 2019 - razem z trzema innymi krajami), mistrzostwa świata (2022, wspólnie z Holandią), a także turnieje fazy zasadniczej VNL.
Przypomnijmy, że w dwóch ostatnich edycjach rozgrywek reprezentacja Polski kobiet sięgała po brązowy medal - przed rokiem w amerykańskim Arlington, zaś w tym roku w stolicy Tajlandii Bankgoku. Tytułu bronić będzie reprezentacja Włoch. W najbliższej edycji udział weźmie nie jak dotąd 16, a 18 drużyn.
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)