Wołosz z kolejnym trofeum. Jej gablota stale się zapełnia

Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: Joanna Wołosz
Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: Joanna Wołosz

Joanna Wołosz wygrała w niedzielę Ligę Mistrzyń wraz z koleżankami z Imoco Conegliano. Rozgrywająca reprezentacji Polski wywalczył drugi triumf w tych rozgrywkach, dokładając kolejne trofeum do bogatej już kolekcji.

Siatkarska niedziela dostarczyła polskim kibicom wiele emocji. Na początek smutnych, związanych z łatwą porażką Jastrzębskiego Węgla w walce o miano najlepszej drużyny Europy. Nastroje poprawiła jednak Joanna Wołosz, która wraz z Prosecco Doc Imoco Conegliano triumfowała w Lidze Mistrzyń.

Zespół polskiej rozgrywającej o trofeum powalczył z ligowym rywalem, Vero Volley Monzą. Na przestrzeni całego spotkania gra obu drużyn falowała, a do wyłonienia zwyciężczyń potrzebny był tie-break. W nim lepsze okazały się siatkarki Conegliano.

Zawodniczki prowadzone przez Daniele Santarellego wywalczyły drugi triumf w tych rozgrywkach. Wcześniej okazały się najlepsze w Lidze Mistrzyń w sezonie 2020/21, pokonując w finale VakifBank Stambuł. Wtedy też Wołosz sięgnęła po pierwszy złoty medal w tych rozgrywkach.

ZOBACZ WIDEO: Poważnie zachorowała. Pojawiły się obrzydliwe komentarze

Reprezentantka Polski w niedzielę dołożyła więc do swojego dorobku drugi złoty, a szósty ogólnie krążek w europejskich pucharach. Pierwszy medal wywalczyła już w 2015 roku, kiedy jako zawodniczka Unet e-work Busto Arsizio zdobyła srebro. Późniejsze znakomite wyniki odnosiła już w barwach Conegliano. Rozpoczęła od brązu w 2018 roku, by w kolejnym sezonie wywalczyć srebro. Medal z tego samego kruszcu zdobyła wraz z Conegliano również w 2022 roku.

Sześć medali Ligi Mistrzyń to jedynie część bogatej kolekcji Wołosz. Nasza rozgrywająca może się pochwalić też między innymi dwoma złotymi medalami klubowych mistrzostw świata (2019, 2022). Dodatkowo w tym sezonie kontynuowała pasmo sukcesów w lidze włoskiej. Wywalczyła bowiem Superpuchar Włoch (6 raz z rzędu), Puchar Włoch (5 raz z rzędu) oraz mistrzostwo kraju (6 raz z rzędu). Tym samym Conegliano zakończyło sezon z poczwórną koroną.

W gablocie Wołosz brakuje jednak sukcesu z reprezentacją. Rozgrywająca nie była bowiem częścią drużyny, która w ubiegłym roku wywalczyła brąz Ligi Narodów. Upragniony medal, wywalczony w narodowych barwach, może jednak przyjść w najbliższych miesiącach. Wszystko będzie zależało od tegorocznego wyniku Polek w LN oraz, co najważniejsze, podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu.

Zobacz także:
Został trenerem Ukrainy. Siatkarze odmówili gry u niego
Jastrzębski Węgiel z przepustką na KMŚ. Prezes klubu komentuje

Komentarze (0)