Gładka przeprawa Asseco Resovii. Rzeszowianie zameldowali się w półfinale Tauron Pucharu Polski

WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: siatkarze Asseco Resovii Rzeszów
WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: siatkarze Asseco Resovii Rzeszów

Poznaliśmy ostatniego półfinalistę Tauron Pucharu Polski. Siatkarze Asseco Resovii Rzeszów w trzech setach uporali się z drużyną Ślepsk Malow Suwałki, nie pozwalając rywalom w żadnej z odsłon dobrnąć do granicy dwudziestu punktów.

Pierwszymi półfinalistami Tauron Pucharu Polski zostali siatkarze Aluronu CMC Warty Zawiercie oraz Jastrzębskiego Węgla. Do ich grona w środowy wieczór dołączyła także Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, a niespełna dwie godziny później o ostatni bilet do Tauron Areny Kraków rywalizację rozpoczęli zawodnicy Asseco Resovii oraz Ślepska Malow.

Rzeszowianie z przytupem weszli w pojedynek, narzucając przeciwnikom presję zagrywką. Po asie serwisowym Klemena Cebuljego prowadzili już 4:1 i z każdą kolejną minutą coraz lepiej prezentowali się na boisku. Ich mocną stroną był również szczelny blok. Na przestrzeni całego seta gospodarze pięć razy zastopowali rywali na siatce, zaś podopiecznym Dominika Kwapisiewicza udało się to tylko raz.

Zawodnicy Ślepska Malow ostrzeliwani mocnymi uderzeniami Macieja Muzaja oraz Toreya Defalco do samego końca nie mogli złapać właściwego rytmu gry. Po dwóch punktach z rzędu zdobytych przez przyjmującego Asseco Resovii przegrywali już 10:16. Zwycięstwo w pierwszej partii przypieczętował pewnym atakiem ze środka Jakub Kochanowski.

ZOBACZ WIDEO: Był w szoku. Trener Realu spełnił abstrakcyjną prośbę kibica

Wydawać by się mogło, że pierwszy set podziałał jak zimny prysznic na ekipę z Suwałk. Udane zagrania Mirana Kujundzicia i Przemysława Smolińskiego pozwoliły początkowo toczyć wyrównaną walkę (8:8), jednak gdy w polu serwisowym zameldował się Muzaj, rzeszowianie znów rozpoczęli swoją szaleńczą szarżę. Fabian Drzyzga umiejętnie kierował grą drużyny, co umożliwiło rzeszowianom uzyskać wysoką 70-procentową skuteczność w ofensywie. Różnicę po raz kolejny zrobił także szczelny blok Asseco Resovii. Po efektownej "czapie" na Cezarym Sapińskim Pasy prowadziły już 18:12 i nie zamierzały zwalniać tempa. Po dwóch asach Muzaja triumfowały do 15.

Błędy własne ekipy z Suwałk, presja zagrywki podopiecznych Giampaolo Medei oraz ich konsekwentna gra w ofensywie sprawiły, że rzeszowianie bardzo szybko uzyskali w trzeciej odsłonie kilkupunktową przewagę (11:5). Goście nie zamierzali jednak składać broni. Dominik Depowski popisał się blokiem, Arkadiusz Żakieta dorzucił skuteczne ataki, co na chwilę wybiło z rytmu podkarpacki zespół. Po dwóch błędach Defalco różnica zmalała do dwóch "oczek" (16:14). Po krótkiej rozmowie z trenerem, gospodarze znów wrzucili wyższy bieg i ostatecznie wygrali seta do 19.

Turniej finałowy Tauron Pucharu Polski siatkarzy rozegrany zostanie w Krakowie w dniach 25-26 lutego 2023 r. Półfinałowym rywalem Asseco Resovii Rzeszów będzie Jastrzębski Węgiel.

Asseco Resovia Rzeszów - Ślepsk Malow Suwałki 3:0 (25:19, 25:15, 25:19)

Asseco Resovia: Drzyzga, Kozamernik, Cebulj, Muzaj, Kochanowski, DeFalco, Zatorski (libero) oraz Bucki, Krulicki, Kędzierski.

Ślepsk Malow: Sanchez, Halaba, Smoliński, Filipiak, Sapiński, Kujundzić, Czunkiewicz (libero) oraz Żakieta, Magnuszewski, Rudzewicz, Buchowski, Depowski.

Czytaj także:
-> Działaczy PGE Skry Bełchatów nie tracili czasu. Zakontraktowali nowego szkoleniowca
-> Indykpol AZS Olsztyn znalazł następcę rozgrywającego

Komentarze (0)