W ostatni wtorek w siedzibie klubu odbyło się spotkanie, na którym przedstawiony został plan na najbliższą przyszłość. - Nadchodzą dobre dni dla klubu. Pojawił się poważny sponsor, który gotowy jest pokryć blisko 1/3 naszego planowanego budżetu. Pomoc deklaruje także miasto, a dotacja na promocję zapewni nam kolejne 20 procent budżetu - cieszył się prezes szczecińskiego klubu Adam Kulbiej.
Mimo tego włodarze Piasta wcale nie mają zamiaru spoczywać na laurach i szukają kolejnych potencjalnych sponsorów, którzy mają pomóc w walce o awans. Ważna jest również sprawa zaległych pensji wobec byłych i obecnych zawodniczek Piasta. - Podczas wtorkowego spotkania ustaliliśmy, że najpilniejszą sprawą jest rozliczenie się z zawodniczkami i innymi kontrahentami. Chcemy wywiązać się z zaległych zobowiązań przed wygaśnięciem kontraktów naszych siatkarek - kontynuuje Kulbiej.
Jeśli te doniesienia znajdą odbicie w rzeczywistości i sytuacja finansowa Piasta ulegnie poprawie, to całkiem możliwe, że spora część zawodniczek, które w obecnym sezonie reprezentowało barwy szczecińskiego klubu zdecyduje się pozostać w zespole.
Przytoczone cytaty pochodzą z artykułu zamieszczonego na stronie www.kurier.szczecin.pl