Płakała z nią cała Polska. Mówi, jak się z tym uporała

Newspix / Tomasz Kudala / Maria Stenzel
Newspix / Tomasz Kudala / Maria Stenzel

Ten obrazek na stałe zapisze się w historii polskiej siatkówki. Po ostatniej piłce ćwierćfinału MŚ Maria Stenzel była rozczarowana i zapłakana. Jak czuje się teraz? - Muszę skupiać się na pracy i nowych wyzwaniach - powiedziała w "Super Expressie"

W tym artykule dowiesz się o:

Mało kto wierzył w taki wynik polskich siatkarek na mistrzostwach świata. Polki dotarły do ćwierćfinału, a w nim skazywane na pożarcie były o krok od wielkiej sensacji.

Biało-Czerwone zmierzyły się w nim z Serbkami, którym później finalnie udało się obronić tytuł mistrzyń świata.

Pojedynek z Polkami ekipa z Bałkanów wygrała ostatecznie 3:2, a w tie-breaku 16:14. W kluczowym momencie Jovana Stevanović zaserwowała asa (wideo na końcu materiału).

Piłka spadła tuż przed naszą libero Marią Stenzel. Ta długo przeżywała tą akcję, po której zareagowała bardzo emocjonalnie i zalała się łzami.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: hit sieci z udziałem Sereny Williams. Zobacz, co robi na emeryturze

Więcej o tym pisaliśmy tutaj -->> Te obrazki łamią serce. Tak Polka przeżywała nieudaną ostatnią akcję meczu

Teraz wróciła do tamtych chwil w rozmowie z "Super Expressem". - To co wydarzyło się w mistrzostwach, również w meczu z Serbią, przemyślałem przez dwa tygodnie, gdy byłam w domu i miałam chwile dla siebie, ale teraz już zapominam - opowiada.

- Nie mogę o tym myśleć, bo muszę skupiać się w stu procentach na pracy i nowych wyzwaniach, a tym najbliższym jest liga - przyznała.

Dodała jednocześnie, że więcej płakać by już nie chciała... - Mistrzostwa były zastrzykiem optymizmu, że możemy grać w przyszłości o medale. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, ale powinniśmy podchodzić do tego spokojnie - zakończyła wątek.

Stenzel już w czwartek zainauguruje sezon ligowy w Tauron Lidze. Jej Grupa Azoty Chemik Police zmierzy się na wyjeździe z IŁ Capital Legionovią Legionowo (mecz o godz. 17:30).

Zobacz także:
Alarm dla reprezentacji? Już wiadomo, o co chodzi z Wilfredo Leonem
Sinusoidalny mecz o AL-KO Superpuchar Polski. Uraz reprezentanta Polski

Źródło artykułu: