Reprezentacja Polski pod wodzą Nikoli Grbicia sięgnęła po srebrny medal mistrzostw świata. Biało-Czerwoni w finale, który odbył się w niedzielę (11 września) w katowickim Spodku, ulegli Włochom 1:3.
Po sukcesie Polaków zaczęto zastanawiać się, czy selekcjoner będzie renegocjował swoją umowę. Według portalu sport.pl, Grbić zarabia 130 tys. euro rocznie.
Wątpliwości rozwiał prezes związku Sebastian Świderski. Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej zdradził szczegóły tej sprawy.
- Nikola jest na pewno usatysfakcjonowany zarobkami, a czy będzie miał podwyżkę? Będzie zarabiał tyle, ile wynegocjował sobie jego menadżer w umowie - powiedział prezes PZPS.
ZOBACZ WIDEO: Jesteśmy wicemistrzami świata! Zobacz kulisy meczu Polska - Włochy | #PODSIATKĄ VLOG Z KADRY #29
Świderski zapowiedział ponadto, że drużyna otrzyma premię za srebro mistrzostw świata - uznano to za wielki sukces, za który należy się odpowiednia nagroda.
Dodajmy, że Nikola Grbić nie zamierza w najbliższym czasie objąć żadnego klubu. Chce za to bardziej skupić się na pracy z reprezentacją.
Czytaj także:
- Polscy siatkarze dostaną premię za srebro? Świderski nie uchyla się od odpowiedzi
- Bartosz Kurek zwrócił się do Włocha. Zapamięta to na długo
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)