Wrocławianki obroniły tytuł! Królowe piasku wyłonione w stolicy

MŚ. Trener Serbii grzmi po decyzji ws. Polaków

Droga policzanek do finału nie była łatwa, bo już siatkarki I-ligowej drużyny z Sosnowca postawiły duży opór faworytkom. Nieco osamotniona w ofensywie była jednak Martyna Kłoda i drużyna Marka Mierzwińskiego okazała się ekipą dużo lepiej zbilansowaną. Jak burza do finału dostały się też wrocławianki, mające w swoich szeregach wiele reprezentantek Polski w siatkówce plażowej.

Warunki w Warszawie nie były sprzyjające, bo siatkarkom życie uprzykrzał ogromny upał, a nad boiskami Monta Beach Volley Club momentami dało się także odczuć silniejsze podmuchy wiatru.

To siatkarki #VolleyWrocław okazały się zwyciężczyniami kolejnej edycji PreZero Grand Prix kobiet. Kapitalne dwa mecze rozegrała Nicole Jochym zdobywając w sumie w dwóch ostatnich spotkaniach 28 punktów. Doceniona przez organizatorów i wyróżniona tytułem MVP została Magdalena Saad, która niejednokrotnie prezentowała swoje ogromne umiejętności w obronie, będące jej znakiem firmowym. Brązowe medale odebrały kaliszanki, dzięki świetnej postawie Rasińskiej i Drużkowskiej w ataku.

Wyniki ostatniego dnia turnieju PreZero Grand Prix kobiet:

Trans-Ann Płomień Sosnowiec - ŁKS Commercecon Łódź 2:0 (25:17, 26:24)
Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz - #VolleyWrocław 0:2 (20:25, 22:25)
Grupa Azoty Chemik Police - Trans-Ann Płomień Sosnowiec 2:1 (25:14, 23:25, 15:9)
Energa MKS Kalisz - #VolleyWrocław 0:2 (8:25, 16:25)
Trans-Ann Płomień Sosnowiec - Energa MKS Kalisz 1:2 (21:25, 26:24, 9:15)
Grupa Azoty Chemik Police - #VolleyWrocław 1:2 (16:25, 25:17, 9:15)

Zobacz również:
Tak krótkiej drogi do finału mistrzostw świata dawno nie było. To będzie tylko sześć meczów
Gwiazda rywali Polaków kontuzjowana. Nie zagra z Biało-Czerwonymi

ZOBACZ WIDEO: Na ten dzień czekaliśmy. Tylko spójrz, co zrobiła Anita Włodarczyk