Amerykanie nie mieli litości dla przeciwnika

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / FIVB / Reprezentacja USA w meczu ze Słowenią
Materiały prasowe / FIVB / Reprezentacja USA w meczu ze Słowenią
zdjęcie autora artykułu

Reprezentacja USA jest na czele tabeli Ligi Narodów po pierwszym dniu rywalizacji. W wygranym 3:0 meczu ze Słowenią nie pozwoliła przeciwnikom przebić się przez barierę 20 punktów w ani jednym secie.

Amerykanie dominowali w hali w Brasilli. W punktach zdobytych atakiem okazali się lepsi 36:27, w blokach 14:4, a w asach serwisowych 7:3. Słowenia nie nawiązała rywalizacji i zeszła z boiska pokonana po trzech krótkich setach.

Po 14 punktów dla reprezentacji USA zdobyli Aaron Russell i Kyle Ensing. Dobrze znany z PlusLigi, David Smith pięć razy zablokował Słoweńców, a poza Russellem i Ensingiem, dwoma asami serwisowymi pomógł Thomas Jaeschke. W Słowenii ani jeden zawodnik nie zdobył dwucyfrowej liczby "oczek".

W azjatyckim starciu Iran wygrał 3:1 z Chinami. Był to niejednoznaczny mecz, w którym Persowie łatwo rozstrzygnęli dwa sety, w pozostałych toczyli zaciętą walkę, a w jednej musieli nawet uznać wyższość przeciwników.

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski jednak w Liverpoolu? Znamy ostateczną odpowiedź!

Iran osiągnął największą przewagę w polu serwisowym. Spośród 14 asów, najwięcej - po cztery - były zasługą Mortezy Sharifiego oraz Sabera Kazemiego. Sharifi, jako jedyny siatkarz na boisku, dobił do granicy 20 zdobytych punktów. Drugi pod tym względem był, znany z polskich hal, kapitan zespołu Milad Ebadipour, który pomógł w pokonaniu Chin 15 "oczkami".

Grupa 1:

Słowenia - USA 0:3 (19:25, 19:25, 14:25)

Chiny - Iran 1:3 (15:25, 25:19, 22:25, 15:25)

# Drużyna Pkt M Z P Sety
1
31
12
10
2
32:9
2
31
12
10
2
33:10
3
27
12
10
2
31:16
4
28
12
9
3
31:11
5
27
12
9
3
29:18
6
24
12
8
4
26:14
7
20
12
7
5
22:19
8
17
12
6
6
20:21
9
18
12
5
7
24:26
10
15
12
5
7
18:24
11
14
12
5
7
19:27
12
10
12
4
8
18:29
13
9
12
3
9
14:28
14
9
12
2
10
16:31
15
6
12
2
10
10:33
16
2
12
1
11
8:35

Czytaj także: Fabian Drzyzga ujawnił, dlaczego nie dostał powołania Czytaj także: Niespodziewana bohaterka finału Tauron Ligi odchodzi

Źródło artykułu: