Do rywalizacji w turnieju w Xiamen przystąpiły trzy polskie pary męskie: Mariusz Prudel/Jakub Szałankiewicz, Piotr Kantor/ Bartosz Łosiak, Michał Bryl/Grzegorz Fijałek.
Duet Prudel/Szałankiewicz zakończyli swoją przygodę z WT już w fazie grupowej. Pozostałe dwie polskie ekipy stanęły po przeciwnych stronach siatki w ćwierćfinale. W bratobójczym boju lepsi okazali się Piotr Kantor i Bartosz Łosiak.
Polacy po wyeliminowaniu swoich rodaków, awansowali do półfinału i do starcia z rosyjskim duetem Stojanowski/Weliczko przystępowali w roli faworytów. Przeciwnicy wyszli na boisko bardzo skoncentrowani i od razu odskoczyli na kilka punktów. Biało-Czerwonym udało się odrobić straty, jednak ostatnie słowo należało do Rosjan.
Stojanowski/Weliczko podbudowani wygraną w pierwszej odsłonie, bardzo pewnie weszli w kolejną partię. Konsekwentna gra i skuteczny atak sprawiły, że odsłona przebiegła pod dyktando rosyjskiego duetu, który triumfował do 17.
Tym samym Kantor/Łosiak zagrają o brązowy medal turnieju World Tour w Xiamen. W niedzielnym starciu Biało-Czerwoni stoczą bój z Brazylijczykami, mistrzami olimpijskimi Alisonem Ceruttim i Bruno Schmidtem.
Półfinały WT w Xiamen:
Krasilnikow/Liamin (Rosja) - Alison/Bruno Schmidt (Brazylia) 2:1 (21:12, 11:21, 15:10)
Stojanowski/Weliczko (Rosja) - Kantor/Łosiak (Polska) 2:0 (22:20, 21:17)
ZOBACZ WIDEO Tylko jeden siatkarz nie przyjął powołania. Heynen: Kłos musi zadbać o swoje ciało