- Cieszymy się z kolejnej zdobyczy punktowej, która przybliża nas do wypełnienia celu, czyli awansu do kolejnej rundy mistrzostw. Ważne w tym spotkaniu było nasze profesjonalne podejście. Wiedzieliśmy co chcemy pokazać na boisku i od samego początku realizowaliśmy założony plan. W trzecim secie mieliśmy chwilowe problemy, ale udało nam się wrócić do naszej normalnej gry - powiedział tuż po wygranej z Egiptem, kapitan reprezentacji Kanady, Freddie Winters. [ad=rectangle]
W podobnym tonie wypowiadał się selekcjoner ekipy z Kraju Klonowego Liścia. Trener Glenn Hoag chwalił swoich podopiecznych za koncentrację z jaką podeszli do piątkowego meczu. - Moi zawodnicy zagrali dobre spotkanie. Cieszy mnie, że od samego początku wyszliśmy na boisko skupieni. W trzecim secie Egipt nas przycisnął. Trener naszych przeciwników wprowadził do gry doświadczonych zawodników, co było dobrym posunięciem. Ciągle musimy pozostać skupieni i czekamy na mecz z Meksykiem - powiedział Hoag.
Trener reprezentacji Kanady po meczu z Egiptem dodał również, że jego ekipa ma jeszcze spore rezerwy i liczy, że jego podopieczni pokażą jeszcze lepsze umiejętności w kolejnych potyczkach. - Oczywiście, że możemy grać jeszcze lepiej i polepszyć niektóre aspekty gry. Mamy rezerwy w grze środkiem oraz w elemencie bloku. Nasz młody rozgrywający, który nie ma zbyt dużo międzynarodowego doświadczenia może pokazać jeszcze lepszą grę. Jeśli tylko moi zawodnicy przestaną myśleć o presji powinni pokazać pełnię umiejętności - zakończył trener Glenn Hoag.
Z Gdańska dla SportoweFakty.pl, Karolina Biesik
na Instagramie 
na Facebooku 
