MŚ, gr. A: Po czwarty biało-czerwony triumf - zapowiedź meczu Kamerun - Polska

Przed polskimi siatkarzami konfrontacja z najsłabszym rywalem w grupie A. Inny scenariusz niż czwarta już wygrana biało-czerwonych w stosunku 3:0 wydaje się nieprawdopodobny.

W tym artykule dowiesz się o:

Przez tegoroczny mundial nasi reprezentanci idą jak burza, na swoim koncie mają już bowiem trzy zwycięstwa; w pokonanym polu zostawili takich rywali jak Wenezuelczyków, Australijczyków czy tak groźną drużynę jak Serbia. W dodatku z każdym z tych przeciwników Polacy wygrywali w trzech odsłonach.
[ad=rectangle]
Następnym rywalem biało-czerwonych będzie najmniej wymagający przeciwnik w grupie A - kadra narodowa Kamerunu. Zespół ten zamyka grupową tabelę, na swoim koncie mając tylko... jednego wygranego seta (zwycięstwo 33:31 z Wenezuelczykami). W porównaniu z osiągnięciami lidera zestawienia, czyli podopiecznymi Stephane'a Antigi, wyniki Kameruńczyków wypadają słabo. Nic dziwnego, gra tej reprezentacji opiera się bowiem na siłowych rozwiązaniach, siatkarze nie są dobrzy technicznie, a w trudnych momentach mają kłopoty z zachowaniem zimnej krwi.

Jak tłumaczył Peter Nonnenbroich receptą na lepszą grę jego podopiecznych ma być wypracowanie odpowiedniego podejścia do spotkań, w których są oni skazywani na wyraźną porażkę. Kameruńczycy powinni cieszyć się grą i nie śledzić skrupulatnie wyniku, a grać z akcji na akcję. - Będziemy szczęśliwi z samego faktu, że możemy być na boisku - zaznaczył trener. Czy taki sposób sprawdzi się w starciu z bardzo dobrze zorganizowanym polskim zespołem?

Kamerun będzie miał bardzo duże problemy, by wygrać choćby jedną partię. Biało-czerwoni, po raz kolejny, powinni od początku meczu wywierać na swoich rywalach presję trudną zagrywką, słabe przyjęcie przełoży się na niską skuteczność ataku, a od tego już tylko krok do pokonania Kameruńczyków.

Nasi reprezentanci są już pewni awansu do drugiej rundy, lecz wciąż walczą o zakończenie pierwszej fazy z kompletem zwycięstw - mają oni nawet szansę na zakończenie tej rundy bez ani jednego straconego seta. - Chcemy wygrać jeszcze dwa pozostałe mecze i zdobyć jak najwięcej punktów, aby mieć dobry start w kolejnej rundzie - przyznał Marcin Możdżonek.

[b]Kamerun - Polska / Wrocław, 6.09.2014, godz. 20:15

[/b]

Źródło artykułu: