Stelian Moculescu: Życzę niemieckiej reprezentacji medalu na MŚ

Były trener reprezentacji Niemiec uważa, że naszych zachodnich sąsiadów stać na zdobycie medalu mistrzostw świata, rozgrywanych w Polsce. - Jeżeli tak uważa ich szkoleniowiec, to tak musi być - mówi.

W tym artykule dowiesz się o:

Reprezentacja Niemiec zmagania w grupie B zakończyła na drugim miejscu. Poza gładko przegranym, trzysetowym spotkaniem z Brazylią, we wszystkich pozostałych meczach nasi zachodni sąsiedzi zainkasowali komplet punktów. W drugiej fazie mistrzostw świata zmierzą się z Rosją, Kanadą, Bułgarią i Chinami.
[ad=rectangle]
Przed rozpoczęciem imprezy Vital Heynen mówił o tym, że jego podopieczni są w stanie zająć miejsce na podium. Z tymi słowami zgadza się Stelian Moculescu. - Trener mówi o tym, że zawodnicy mogą zdobyć medal. Mam nadzieję, że ten cel osiągną. To jest możliwe, życzę im tego z całego serca - mówi rumuński szkoleniowiec.

Doświadczony opiekun doskonale zna realia niemieckiej siatkówki klubowej. Od 1997 roku pracuje bowiem w VfB Friedrichshafen, z którym zdobył kilkanaście tytułów mistrza i równie dużo pucharów tego kraju. W sezonie 2006/2007 dołożył do tego najcenniejszy triumf na Starym Kontynencie - zwycięstwo w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Całkowicie zdominował zmagania za naszą zachodnią granicą.

Rumun życzy medalu niemieckiej reprezentacji
Rumun życzy medalu niemieckiej reprezentacji

Z występami kadry 64-latek nie jest jednak już tak na bieżąco. - Co nieco czytam, ale gry tej ekipy nie widziałem od czterech, pięciu lat - przyznaje. Z niemiecką reprezentacją przestał pracować nieco wcześniej. - Współpracę z tą drużyną zakończyłem w 2008 roku - przypomina. - Jeśli mam być szczery, to od dłuższego czasu nie śledzę dokładnie tego, co dzieje się z tym zespołem. Być może teraz nieco się to zmieni - dodaje.

W Brnie rozmawiał Piotr Dobrowolski

Źródło artykułu: