Cieszyńska Barbórka: rajd dla Zbroi, tytuł dla Greli

Materiały prasowe / Janusz Boruta
Materiały prasowe / Janusz Boruta

Drugie w sezonie zwycięstwo – Zbroja i Kokoszka triumfują w 43. Cieszyńskiej Barbórce. Załoga Grela i Momot została rajdowymi mistrzami Śląska 2017.

Rywalizacja o tytuł rajdowego mistrza Śląska 2017 toczyła się do ostatnich kilometrów finałowej rundy cyklu. Dla Piotra Barana i Michała Pacieja (Honda Civic) pierwsza część rajdu układała się pomyślnie, ale szarża Tomasza Zbroi i Piotra Kokoszki (Renault Clio) na ostatnich oesach pozbawiła ich zwycięstwa w rajdzie i w konsekwencji – także szans na tytuł mistrzowski. Drugie miejsce Barana i Pacieja, przy trzeciej lokacie dla Gracjana Greli i Marty Momot (Honda Civic), sprawiło że to właśnie Gracjan z Martą sięgnęli po zwycięstwo w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Śląska 2017.

Początek zgodnie z planem Barana

Na porannych oesach Cieszyńskiej Barbórki ton rywalizacji nadawali Baran i Paciej, którzy potrzebowali zwycięstwa, by sięgnąć po tytuł bez względu na wyniki konkurentów. Wicemistrzowie Śląska z sezonu 2014 objęli prowadzenie już po pierwszej próbie, a następnie wygrali także trzeci odcinek specjalny i umocnili się na pozycji liderów rajdu. Zbroja i Kokoszka pierwszą pętlę chcieli pojechać raczej spokojnie, choć drobna przygoda przydarzyła im się już na samym początku oesu Hażlach. Dodatkowo, spodziewając się mokrej nawierzchni, Zbroja wybrał opony deszczowe. Jak sam później przyznał, nie była to najlepsza decyzja, bo zdecydowana większość trasy była jednak sucha. Na półmetku rajdu wysokie, trzecie miejsce zajmowali liderzy punktacji mistrzostw - Grela i Momot. Na otwierającym rywalizację przejeździe odcinka Hażlach Gracjan z Martą stracili jednak niemal 12 sekund i na kolejnych próbach starali się przede wszystkim odrobić stratę do prowadzącej w rajdzie załogi Baran/Paciej, bowiem tylko zwycięstwo w bezpośrednim pojedynku z tymi zawodnikami dawało im wygraną w mistrzostwach. Czwarty z pretendentów do tytułu - Michał Różycki - zajmował piątą lokatę. Pilotowany przez Pawła Słabonia kierowca, był wyraźnie rozgoryczony - przez cały rajd zmagał się z problemami ze skrzynią biegów, co skutecznie uniemożliwiło mu włączenie się w walkę czołowej trójki.

Zdecydowała Cisownica

Kluczowy dla wyników 43. edycji Cieszyńskiej Barbórki okazał się drugi przejazd odcinka w gminie Goleszów. Na krętej trasie z Cisownicy do Lesznej-Górnej wiatr w żagle złapali Zbroja z Kokoszką. Załoga niebieskiego Renault Clio odrobiła 4,5 sekundy do Barana i Pacieja, dzięki czemu na finałową pętlą zawodów już tylko 0,7 sekundy dzieliło ich od prowadzenia w zawodach. Piotrek Baran, który po poważnej awarii silnika w Rajdzie Śląska (poprzedniej rundzie mistrzostw), w Cieszynie wystartował z nieco słabszym, pożyczonym silnikiem, robił co mógł za kierownicą swojej Hondy, by powstrzymać szarżę Zbroi. Ostatni przejazd odcinka Hażlach przyniósł jednak zmianę na pozycji liderów. Barana i Pacieja wyprzedzili właśnie Zbroja i Kokoszka i nie oddali prowadzenia aż do mety w Cieszynie. Zwycięstwo w tegorocznej „Cieszynce” przypieczętowali triumfem na ostatnim odcinku specjalnym rajdu. Najbardziej zadowoleni z takiego obrotu spraw mogli być Grela i Momot, którzy ukończyli ściganie na trzecim miejscu i zapewnili sobie w ten sposób tytuł rajdowych mistrzów Śląska 2017. Tuż za podium uplasowali się Kamil Makuchowski z Wojciechem Habudą, dla których czwarte miejsce w Cieszyńskiej Barbórce to najlepszy wynik w historii ich startów w śląskich mistrzostwach. Michał Różycki i Paweł Słaboń musieli się zadowolić szóstą lokatą, która przyniosła im osiem punktów i czwarte miejsce w klasyfikacji całego sezonu. Jeżdżący równie szybko, co chimerycznie Damian Kostka i Paweł Pochroń, uplasowali się w Cieszynie oczko wyżej.

Czwarte zwycięstwo mistrzów

Choć Maciej Matysiak i Karolina Baćkowska tytuł w klasyfikacji Pucharu Peugeota i Citroena mieli w kieszeni już po poprzedniej rundzie RSMŚl, to rywalizacji w "Cieszynce" nie mieli zamiaru odpuszczać. Mimo, że kwestia mistrzostwa była już rozstrzygnięta, to walka w PPC była wyjątkowo zacięta, bowiem nadal toczyła się gra o drugie i trzecie miejsce w tej klasie. Najszybsi ponownie byli Matysiak z Baćkowską, odnosząc w ten sposób swoje czwarte zwycięstwo w sezonie. Zaledwie 0,1 sekundy za duetem w czerwonym Citroenie Saxo zameldowała się załoga Maciej Hawro/Sławomir Leja (Citroen Saxo). Podium uzupełnili zwycięzcy klasyfikacji PPC z Rajdu Wisły – Przemysław Bronicz i Tomasz Siwak (również Citroen Saxo). W końcowej klasyfikacji mistrzostw drugie miejsce w PPC wywalczył Przemysław Bronicz, a na trzeciej lokacie zmagania zakończyli Łukasz Godula i Daniel Nowak (Peugeot 106).

ZOBACZ WIDEO Robert Kubica może liczyć na wsparcie polskich kibiców. Wyjątkowa flaga debiutuje w Abu Zabi

Puchar Cento Rally dla Karolczaka

W Pucharze Cento Rally rywalizację o tytuł rozstrzygnąć między sobą miały dwie załogi: Krzysztof Grzywacz z Kazimierzem Gargasem (Fiat Cinquecento) oraz Kazimierz Karolczak pilotowany przez Krzysztofa Marczewskiego (Fiat Seicento). Najszybszym duetem 43. Cieszyńskiej Barbórki w PCR okazali się Karolczak z Marczewskim i to oni obronili wywalczony przed rokiem tytuł mistrzów Śląska w tej kategorii. Na drugim miejscu w rajdzie i mistrzostwach uplasowali się Grzywacz i Gargas. Trzecie miejsce w Cieszynie wywalczyli Marcin Bąkowski i Filip Kacprzyk (Fiat Cinquecento).

Frycz najszybszy wśród gości

W finałowej rundzie RSMŚl 2017 rywalizowali także zawodnicy z klasy RO Open 2WD. Wśród nich najlepsi okazali się Robert Niemiec i Tomasz Krysztofik w Oplu Corsa. Z kolei w kategorii RO Open 4WD triumfował Krzysztof Pacholec, któremu notatki dyktowała Inez Adamska (Mitsubishi Lancer Evo X). W klasie RO R samotnie metę osiągnęli Konrad Biela z Ryszardem Ciupką (Renault Clio). Na wymagających trasach „Cieszynki” nie mogło zabraknąć także bardziej doświadczonych kierowców z licencjami upoważniającymi ich do startów w zawodach wyższej rangi. Zgodnie z regulaminami, ci zawodnicy ścigali się w ramach klas Gość 2WD i Gość 4WD. W pierwszej z nich, po swoje trzecie z rzędu zwycięstwo sięgnął Rafał Kręcioch w Peugeocie 208 R2, w którym na prawym fotelu zasiadł Kamil Kozdroń. Klasyfikację Gości w samochodach z napędem na wszystkie koła wygrali Sebastian Frycz i Maciej Wodniak w Subaru Impreza.

Nie tylko mistrzostwa Śląska

W sobotę, 25 listopada, na trasach Śląska Cieszyńskiego ścigali się nie tylko uczestnicy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska. Finałowej rundzie cyklu towarzyszył także Super KJS, czyli zawody dla kierowców, którzy nie posiadają licencji sportu samochodowego. Ci zawodnicy rywalizowali na skróconych o połowę odcinkach specjalnych 43. edycji Cieszyńskiej Barbórki. Najszybciej całą trasę pokonali Florian Wójcik Mirski z Marcinem Kalecińskim (Subaru Impreza). Samochodowy mistrz Tychów z sezonu 2017 był najlepszy także w klasie 4. W klasie 1 zwyciężyli Marcin i Leszek Gluza (syn i ojciec w Hondzie Civic), a klasa 2 padła łupem Adama Wypycha i Tomasza Szumnego (Honda Civic). Puchary za triumf w klasie 3 trafiły w ręce Igora Bartołda i Pawła Wiśniewskiego (BMW e30), a klasę Gość na swoje konto zapisali Mateusz Glenc i Szymon Ochojski (Honda Civic).

W ten sposób 43. edycja Cieszyńskiej Barbórki zakończyła sezon 2017 w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Śląska.

Źródło artykułu: