Kajetan Kajetanowicz: Przed nami kolejne duże wyzwanie

Załoga Lotos Rally Team kolejne dwa oesy ukończyła na podium - w tym dziewiąty odcinek specjalny - na pierwszym miejscu. W sobotę "Kajto" będzie zamierzał zaatakować lidera

Na najdłuższym z piątkowych oesów - Sierre-Annivivers (14,22 km) Kajetan Kajetanowicz i Jarosław Baran finiszowali w ścisłej czołówce. Z kolei odcinek specjalny numer 9. (Veysonnaz, 13,62 km) wyraźnie odpowiadał czterokrotnemu mistrzowi Polski - na tym OS Kajetanowicz był najszybszym z całej czołówki Mistrzostw Europy.

Niemal równie szybko Polacy pojechali także na dziesiątym odcinku specjalnym. Załoga Lotos Rally Team zakończyłą dzień dobrym występem na 6,2-kilometrowym odcinku wytyczonym na terenie koszarów w Sionie. Polska załoga może się udać na zasłużony odpoczynek w naprawdę dobrych nastrojach. Bilans dnia w wykonaniu Kajetanowicza, który debiutuje na odcinkach u podnóża Alp, to awans o pięć pozycji w klasyfikacji zawodów i pewne drugie miejsce w wynikach rajdu, a także imponujące tempo i wygrany odcinek specjalny.
[ad=rectangle]
- To był dla nas fantastyczny i perfekcyjny dzień. Dziękuję całemu zespołowi, który spisał się znakomicie. My z Jarkiem też cisnęliśmy bardzo mocno i poradziliśmy sobie na tych niesamowicie trudnych i zaskakująco szybkich odcinkach. Nieźle trafiliśmy z oponami, choć na tym rajdzie każdy odcinek jest inny, więc trudno jest dobrać ustawienia i opony, które będą idealnie działać na wszystkich oesach.

To ogromna przyjemność wygrywać z tak doświadczonymi kierowcami w niełatwych i zdradliwych przecież warunkach. Niesamowicie cieszy mnie także to, że jestem w stanie utrzymać tempo, które sobie założyłem i jechać przy tym bezpiecznie. Przed nami kolejne duże wyzwanie, czyli najdłuższy dzień rajdu z najdłuższym odcinkiem w całym kalendarzu FIA ERC, ale już się cieszę z tego, że będziemy mogli je podjąć - powiedział szczęśliwy "Kajto".

Komentarze (0)