Nie żyje Andrzej Wojtal. Mocno zapisał się w historii sportu

YouTube / Telewizja Sudecka / Na zdjęciu: Andrzej Wojtal
YouTube / Telewizja Sudecka / Na zdjęciu: Andrzej Wojtal

Polski Związek Pływacki poinformował o śmierci Andrzeja Wojtala. Wspomniany trener mocno przyczynił się do szkolenia młodzieży w naszym kraju, a jeden z jego byłych podopiecznych, Paweł Juraszek, jest rekordzistką Polski.

W czwartek (9 stycznia) smutne wieści przekazał Polski Związek Pływacki. Na stronie internetowej poinformowano o śmierci Andrzeja Wojtala, który miał okazję prowadzić znanych polskich pływaków.

Do grona podopiecznych Wojtala należeli Paweł Juraszek, Dominika Sztandera, Zuzanna Oliwa, Andrzej Dubiel, Joanna Gołębiowska czy Julian Soboń. Pierwszy z wymienionych jest obecnie rekordzistą Polski na 50 metrów stylem dowolnym, osiągając czas 21,45 w maju 2018 roku podczas krajowych mistrzostw w Łodzi.

"Z wielką przykrością przyjęliśmy informację o śmierci Andrzeja Wojtala - znakomitego trenera i wychowawcy wielu utytułowanych pływaków mających na swoim koncie sukcesy na arenie krajowej oraz międzynarodowej. Wojtal był obecny w świecie sportu od najmłodszych lat. Najpierw jako zawodnik MKP Dzierżoniów i Czarnych Wrocław, później jako dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Dzierżoniowie i Pieszycach oraz pływacki szkoleniowiec w Miejskim Klubie Sportowym 'Dziewiątka' Dzierżoniów" - czytamy w komunikacie PZP.

Podczas igrzysk olimpijskich w Tokio Wojtal znalazł się w sztabie szkoleniowym naszej kadry. Za swoje wielkie zasługi otrzymał Odznakę Honorową Polskiego Związku Pływackiego.

Wojtal działał w sporcie od 1956 roku. Jako zawodnik był medalistą mistrzostw Polski seniorów na dystansie 1500 m stylem dowolnym. Z kolei w czasie pełnienia funkcji dyrektora Ośrodka Sportu i Rekreacji w Dzierżonowie i Pieszycach przyczynił się do budowy i remontów obiektów sportowych. Od 1990 r. jego podopieczni zdobyli około 200 medali krajowego czempionatu.

Komentarze (0)