Między czołowymi zawodniczkami są minimalne różnice i w sobotnich ślizgach klasyfikacja może przewrócić się do góry nogami. Prowadzi Niemka Jacqueline Loelling, głównie dzięki drugiemu przejazdowi. Liderka po 1. kolejce, obrończyni tytułu Elizabeth Yarnold, zaprezentowała się zdecydowanie słabiej za drugim razem i spadła na trzecią lokatę w klasyfikacji generalnej.
Zaledwie 0,02 s do Loelling traci Austriaczka Janine Flock. Czwarta Brytyjka Laura Deas także zachowuje szanse na krążek (0,17 s do prowadzącej Niemki). Decydujące ślizgi w sobotę, 17 lutego.
Ostatnie miejsce zajmuje Nigeryjka Simidele Adeagbo, ale rezultat nie jest w jej wypadku najważniejszy. Skeletonistka zainaugurowała występy swojej reprezentacji w dziejach igrzysk olimpijskich. Zanim Adeagbo zajęła się sportami zimowymi, trenowała trójskok.
Nigeryjki wystawią jeszcze dwójkę bobslejową - Akuoma Omeoga / Moriam Seun Adigun.
ZOBACZ WIDEO: Michał Kłusak: Miałem okazję zjeżdżać, odczuwając -60 stopni Celsjusza. Usta puchną jak po operacji