Trener Stefan Horngacher przedstawił swoją decyzję po treningu. Nie ma tu zaskoczenia, bo 31-latek nie prezentował ostatnio wysokiej dyspozycji. Kamil Stoch, Stefan Hula, Maciej Kot oraz Dawid Kubacki osiągali lepsze rezultaty i właśnie oni powalczą o medale na dużej skoczni.
- Dla mnie IO się skończyły, zanim się zaczęły, ale bywa i tak. Sezon się nie skończył, także pozdrowienia z CiangaPonga - napisał na Instagramie nieco żartobliwie Piotr Żyła.
Jego słowa to nie do końca prawda. Skoczek wciąż ma szansę na udział w konkursie drużynowym. Nie jest ona wprawdzie zbyt duża, ale niewykluczone, że doświadczony zawodnik jeszcze przystąpi do olimpijskiej rywalizacji. Jest też pierwszym rezerwowym na wypadek kontuzji któregoś z kolegów.
ZOBACZ WIDEO Michał Bugno z Pjongczangu: Za każdym z polskich skoczków ciągną się koreańskie demony