Jeszcze w ubiegłym sezonie obie drużyny grały w I lidze. Piotrkowianin wygrał swoją grupę, natomiast Wybrzeże gra w PGNiG Superlidze dzięki dzikiej karcie. Gdańszczanie potrafili jednak ją wykorzystać. Obecnie mają na swoim koncie 15 punktów, przy ośmiu zespołu z Piotrkowa.
W tym sezonie obie drużyny zmierzyły się już raz. W Piotrkowie Trybunalskim. lepsze było Wybrzeże, które do przerwy prowadziło już 19:10, by ostatecznie zwyciężyć 28:25. Najskuteczniejszym zawodnikiem spotkania był Ramon Oliveira, który rzucił 6 bramek.
Obecnie Wybrzeże, mimo ostatniej porażki z Azotami Puławy wydaje się być faworytem. Ma więcej punktów w tabeli niż Piotrkowianin, a dodatkowo w składzie gdańszczan pierwszy raz od reaktywacji klubu pod tą nazwą zagra reprezentant Polski. Do szerokiej kadry powołany został bowiem Paweł Niewrzawa, który niedawno związał się kontraktem z gdańszczanami i już pokazuje jakość na boisku mimo długiej przerwy.
Gdańszczanie wierzą w siebie i chcą wygrać na koniec roku. - Na pewno chcemy wygrać ten mecz. Do tego spotkania podejdziemy tak, jak do wszystkich innych. Liczę na to, że pokażemy jak potrafimy grać i że nie jesteśmy chłopcami do bicia - powiedział Paweł Salacz, kołowy Wybrzeża.
ZOBACZ WIDEO "Jakie to był czasy!" 10 lat Marcina Gortata w NBA (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Piotrkowianin w ostatnim czasie nie gra najlepiej w defensywie. Spośród ostatnich dziewięciu meczów, tylko raz drużyna z województwa łódzkiego straciła mniej, niż trzydzieści bramek. Ostatnio nie przeszkodziło to jednak w zwycięstwie w Legionowie, z KPR-em RC.
Mimo kontuzji, których doznali Marcin Schodowski, Marcin Tórz, Adam Pacześny i Szymon Woynowski, Piotrkowianin wygrał z jeszcze bardziej przetrzebionym kontuzjami zespołem spod Warszawy 33:30, a aż 9 bramek rzucił Sebastian Iskra. W Wybrzeżu z powodu urazów nie grają Adrian Kondratiuk i Piotr Papaj, jednak drużyna z Gdańska mimo tego wydaje się być bardziej kompletna.
Wybrzeże Gdańsk - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski / ndz 11.12.2016 godz. 17:00