Polska - Francja. Mistrzowie świata gotowi na Biało-Czerwonych

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Francja będzie ostatnim rywalem Polaków w pierwszej rundzie finałów mistrzostw Europy. Podopieczni Claude'a Onesty do wtorkowego meczu przystąpią w najmocniejszym składzie. Początek spotkania o godzinie 20:30.

- W zespole nie ma żadnych problemów zdrowotnych - zapewnia dyrektor sportowy francuskiej federacji piłki ręcznej, Philippe Bana. - Jedynym graczem, który narzeka na uraz, jest Adrien Dipanda. To jednak nasz siedemnasty zawodnik, nie ma go w ścisłej kadrze na turniej.

Trójkolorowi do starcia z Polakami przystąpią w komplecie. Na parkiecie pojawi się między innymi Daniel Narcisse, który mecz z Serbią obejrzał z ławki rezerwowych. To była decyzja taktyczna. Pod jego nieobecność szansę występu dostali zawodnicy drugiego planu.

Francuzi w poniedziałek byli w dobrych humorach. Najwięcej powodów do zadowolenia miał świętujący tego dnia trzydzieste dziewiąte urodziny Didier Dinart. Drugi trener zespołu został obdarowany przez dziennikarzy tortem. Przed kamerami odśpiewano mu także "Joyeux Anniversaire".

Kamil Kołsut z Krakowa

Źródło artykułu: