Wybrzeże Gdańsk jest spadkowiczem z PGNIG Superligi. Zawodnicy oraz sztab szkoleniowy głośno mówią o tym, że celem na zbliżający się sezon jest powrót do grona najlepszych. W obu zespołach zagrali również młodzi zawodnicy, dopiero włączani do kadr.
[ad=rectangle]
Początek spotkania zwiastował wysoki wynik. Niezwykle skuteczny na lewym skrzydle był Patryk Abram. Po jego bramce w 11. minucie na tablicy wyników czerwono-biało-niebiescy prowadzili już 6:2.
Sygnał do ataków dał kościerskiemu klubowi Krzysztof Jasowicz, który przed sezonem odszedł z Wybrzeża po tym, jak dwukrotnie cieszył się z tym klubem z awansu do wyższych klas rozgrywkowych. Jasowicz rzucił dwie bramki z rzędu, a gdy na listę strzelców na minutę przed przerwą wpisał się Adam Lisiewicz, Sokół Browar wyszedł na pierwsze w tym meczu prowadzenie. Ostatecznie na drugą połowę obie ekipy schodziły przy wyniku 8:8.
Gospodarze turnieju bardzo dobrze rozpoczęli drugą połowę. Przez dziewięć minut ani razu nie skapitulował Patryk Plaszczak, a gdy na listę strzelców wpisał się Piotr Papaj, było już 12:8 dla gdańszczan. Co prawda Sokół Browar starał się odrobić stratę, a kilka razy potrafił zaskoczyć testowany wychowanek klubu z Rudy Śląskiej - Szymon Kmieć, jednak w końcówce ponownie przewagę uzyskali gospodarze. Skuteczność potrafił pokazać leworęczny rozgrywający Oskar Niedziółka i ostatecznie mecz zakończył się rezultatem 20:16.
Wybrzeże Gdańsk - Sokół Browar Kościerzyna 20:16 (8:8)
Wybrzeże: Sokołowski, Plaszczak - Abram 3, Prymlewicz 3, Rogulski 3, Papaj 3, Niedziółka 2, Kornecki 2, Suwisz 2 oraz Ćwikliński, Dworaczek, Kondratiuk, Skrzypczak, Nilsson,
Kary: 2 min. (Nilsson 2 min.).
Karne: 2/2.
Sokół Browar: Pieńczewski, Kasperek - Kmieć 3, Lisiewicz 2, M.Reichel 2, Jasowicz 2, T.Bronk 2, K.Bednarek 2, Czaja 1, Żynda 1, A.Bronk 1 oraz Kuczyński, Szala, Piechowski.
Kary: 2 min. (Kuczyński 2 min.).
Karne: 0/0.
Wybrzeże Gdańsk pokonało Sokół Browar Kościerzynę 20:16 w meczu IV Memoriału Leona Walleranda. Zespół znad morza w II połowie zagrał dobrze w obronie i to zadecydowało o wygranej.
