Pogoń Szczecin młodzieżą stoi

Pogoń Szczecin odważnie stawia na młodych zawodników. W przyszłym sezonie kilku z nich może stanowić o sile drużyny z Pomorza.

Już rok temu debiut w PGNiG Superlidze zaliczył utalentowany Michał Statkiewicz. Jesienią do młodego zawodnika dołączyli kolejni: Tomasz Grzegorek, Dawid Krysiak, Mateusz Gmerek, Michał Gobber, Maciej Jezierski oraz Mateusz Kowalski.

Rafał Biały szansę gry dawał młodzieży regularnie. Na parkiecie pojawiali się oni przede wszystkim w końcówkach meczów. Dobrym przykładem polityki wprowadzania do zespołu świeżej krwi były mecze półfinału mistrzostw Polski z Vive Tauronem Kielce.
[ad=rectangle]

Gmerek w sumie przegapił tylko sześć ligowych gier. Najskuteczniejszym młodzieżowcem był Krysiak, który w dwudziestu sześciu meczach na listę strzelców wpisał się dwadzieścia pięć razy. Młoda gwardia w sumie uzbierała na swoim koncie blisko sto goli.

O ocenę szczecińskiego narybku poprosiliśmy Wojciecha Zydronia. - Statkiewicz, Gobber, Krysiak, czy Grzegorek... To wszystko zawodnicy młodego pokolenia. Każdy z nich stoi przed szansą zrobienia kariery na miarę Sławka Szmala, Karola Bieleckiego czy Mariusza Jurasika. Wszystko jest w ich rękach, nogach i przede wszystkim głowach - nie ma wątpliwości doświadczony skrzydłowy.

Dawid Krysiak jesienią powinien być ważnym punktem szczecińskiej drużyny
Dawid Krysiak jesienią powinien być ważnym punktem szczecińskiej drużyny

Co w przypadku wchodzących do zespołu juniorów stanowi klucz do sukcesu? - Utalentowanej młodzieży w Szczecinie nie brakuje, natomiast więcej pracy trzeba wykonywać z nimi na podłożu psychologicznym, aby wzmocnić i ustabilizować emocje - wyjaśnia nasz rozmówca. - Wszyscy wspomniani zawodnicy mają niewątpliwie talent oraz predyspozycje. Teraz tylko praca, praca i jeszcze raz praca.

Latem zastęp szczecińskich juniorów został uzupełniony o Dawida Fedeńczaka, Dariusza Zająca, Patryka Trzaszczkę oraz Łukasza Stefanickiego, drużynę opuścili za to doświadczeni Zydroń, Krzysztof Szczecina i Bartosz Konitz. Młodzieżowcy w nowym sezonie powinni więc pełnić w Pogoni jeszcze ważniejsze role.

Źródło artykułu: