Minimum dwa tygodnie przerwy Tobiasa Reichmanna

Skrzydłowego Vive Tauronu Kielce Tobiasa Reichmanna z powodu kontuzji łokcia czeka minimum dwa tygodnie rozbratu ze szczypiorniakiem. Przerwa w treningach niemieckiego zawodnika może ulec wydłużeniu.

Tobias Reichmann kontuzji nabawił się w pierwszej połowie ligowego spotkania 21. kolejki PGNiG Superligi w Głogowie, w którym Vive Tauron Kielce mierzyło się z tamtejszym Chrobrym. Po starciu z rywalem podczas jednej z akcji w defensywie zawodnik mistrza Polski doznał groźnie wyglądającego upadku. Przy pomocy służb medycznych opuścił parkiet i do końca meczu już się na nim nie pojawił.
[ad=rectangle]
Niemieckiemu skrzydłowemu doskwiera naciągnięcie stawu łokciowego prawej, rzucającej ręki i czeka go minimum 14 dni leczenia. Pesymistyczny scenariusz przewiduje jednak wydłużenia się okresu rekonwalescencji aż do sześciu tygodni.

- Na łokciu Tobiasa jest duży obrzęk. Doszło do nadciągnięcia kompleksu przyśrodkowego stawu łokciowego. Jeśli wszystko będzie dobrze to Tobiasa czeka dwa tygodnie leczenia. W gorszym scenariuszu może to być dłuższy okres, do sześciu tygodni - wyjaśnia Marcin Baliński, lekarz klubowy Vive Tauronu Kielce.

Komentarze (8)
avatar
lela
27.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ma pecha w tym sezonie. 
endriu122
27.03.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Należy życzyć tylko szybkiego powrotu do zdrowia Tobiasowi. 
Tazz
27.03.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dokładnie, z lewą ręką jest problem, dobrze przynajmniej ze zarówno Ivan jak i Buntic za w dobrej formie, zwłaszcza Bunta gra ostatnio świetnie.
Nie zmienia to faktu, że kontuzja Tobiasa to spo
Czytaj całość
avatar
Hawaii Five-0
27.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
trochę kiepsko bo leworęcznych Kielce obecnie mają dwóch Buntic i Cupic za to prawo ręcznych aż za dużo :) Strekl, Jachlewski, Bielecki, Chrapkowski, Jurecki, i chyba wszyscy środkowi rozgrywaj Czytaj całość
avatar
hbll
27.03.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
W Vardarze na urazy narzekają Brumen, Abutinović i Dibirov. Raczej jednak wszyscy do starcia z VIVE będą zdrowi. Oby Lijewski też się wyleczył.