MŚ 2015: Nadmierna agresja drogą do zguby - relacja z meczu Macedonia - Austria

W spotkaniu bezpośrednio decydującym o zajęciu drugiego miejsca w grupie B Macedończycy zwyciężyli 36:31. Losy pojedynku rozstrzygnęły się po przerwie.

Początkowe pięć minut spotkania należał do bramkarza Macedończyków Borko Ristovski, który popisał się w tym czasie aż czterema skutecznymi obronami. Widząc niezłe wejście w mecz swojego vis a vis, dwoma paradami popisał się po chwili także golkiper Austriaków Thomas Bauer, lecz na tym właściwie zakończyły się efektowne interwencje zawodników stojący między słupkami w pierwszej połowie.
[ad=rectangle]
Jako pierwszy z graczy z pola do głosu doszedł lider ekipy z Półwyspu Bałkańskiego, Kiril Lazarov. Cztery trafienia gwiazdora FC Barcelony w inauguracyjnym kwadransie wyprowadziły macedoński zespół na prowadzenie 9:6. Z wypracowanej zaliczki zawodnicy Ivicy Obrvana nie cieszyli się jednak długo. Sygnał do zrywu dał skrzydłowy Robert Weber. Gracz niemieckiego SC Magdeburg raz po raz znajdował drogę do siatki przeciwnika, nie myląc się zarówno z gry, jak i z rzutów karnych. Pierwszą połowę zakończył on ze znakomitym dorobkiem siedmiu trafień.

Od momentu, gdy austriaccy szczypiorniści, w okolicach dwudziestej minuty, doprowadzili do remisu 10:10 aż do zejścia obu ekip na przerwę toczyła się wyrównana walka. Każda z drużyn popełniła wówczas sporo strat, choć celne rzuty w kierunku bramki zazwyczaj kończyły się po obu stronach golami. Cztery sekundy przed zejściem do szatni na 16:16 wyrównał dobrze prezentujący się austriacki rozgrywający Viktor Szilagyi.

Kolejny z goli zdobytych przez tego gracza niedługo po powrocie na parkiet pozwolił jego drużynie szybko osiągnąć jedną bramkę zaliczki - 19:18. Paręnaście sekund po tym trafieniu nastąpiło jednak wydarzenie, które wywarło ważny wpływ na dalsze losy spotkania. I nie było to nic pozytywnego dla Austriaków, ponieważ w 35. minucie czerwoną kartkę za brutalny atak na twarz wyróżniającego się na parkiecie Filipa Mirkulovskiego otrzymał Vytautas Ziura.

O ile sama nieobecność rozgrywającego litewskiego pochodzenia nie była jeszcze "gwoździem do trumny" podopiecznych Patrekura Johannessona, o tyle stała się nim już nieokiełznana agresja, jaką zaprezentowali oni w kolejnych fragmentach widowiska. Sędziowie raz po raz wyrzucali z parkietu austriackich szczypiornistów, którzy dość długimi momentami musieli radzić sobie nawet w podwójnym osłabieniu. Gra przeciwko większej liczbie rywali szła im słabo.

Na domiar złego niejednokrotnie zbierali oni wykluczenia, których następstwem były rzuty karne. Na linii siódmego metra nie zawodził Lazarov, znacząco pomagający także swoim kolegom w rozgrywaniu kolejnych akcji. Bardzo pozytywne zmiany dali także 39-letni weteran Renato Vugrinec oraz doświadczony bramkarz Petar Angelov. Gdy na nieco ponad dziesięć minut przed końcem na tablicy świetlnej widniał wynik 28:22 dla Macedonii, stało się już jasne, że to właśnie ta drużyna ukończy zmagania w grupie B na drugim miejscu w tabeli.

Najlepszym zawodnikiem meczu został wybrany Kiril Lazarov.

Macedonia - Austria 36:31 (16:16)

Macedonia: Ristkovski (5/20 - 25%), Angelov (9/25 - 36%) - K. Lazarov 9/4, Mirkulovski 6, Georgievski 4, Manaskov 4, Mojsovski 3, Stoilov 3, Vugrinec 3, Pribak 2, Mojsoski 1, Nenadovski 1, Jonoski, Markoski, Markovski
Karne: 4/4
Kary: 10 min.

Austria: Bauer (9/36 - 25%), Marinovic (4/13 - 31%) - Weber 8/4, Szilagyi 7, Bozovic 4, Santos 4, Posch 3, Bilyk 2, A. Hermann 1, M. Hermann 1, Ziura 1, Klopcic, Schlinger, Wagesreiter
Karne: 4/4
Kary: 14 min.

Kary: Macedonia - 10 min. (Pribak - 4 min., Jonoski, Markovski, Mojskovski - po 2 min.); Austria - 14 min. (M. Hermann, Wagesreiter - po 4 min., Bozovic, Schlinger, Weber - po 2 min.)
Czerwona kartka: Ziura (Austria) - 35. min (brutalny faul)

Sędziowie: Mads Hansen, Martin Gjeding (Dania)

MDrużynaMZRPBramkiPkt
1 Chorwacja 5 5 0 0 158:124 10
2 Macedonia 5 4 0 1 153:138 8
3 Austria 5 2 1 2 147:140 5
4 Tunezja 5 2 1 2 132:133 5
5 Bośnia i Hercegowina 5 1 0 4 118:128 2
6 Iran 5 0 0 5 127:172 0
Źródło artykułu: