Nie ma wielu takich klubów jak Wisła - rozmowa z Petarem Nenadiciem, nowym graczem Orlen Wisły Płock

Petar Nenadić, były gracz między innymi słynnej FC Barcelony, od przyszłego sezonu będzie występował w polskiej PGNiG Superlidze, a konkretnie w Płocku. W rozmowie z portalem SportoweFakty.pl nowy Nafciarz opowiada o tym dlaczego został szczypiornistą oraz dlaczego chce kontynuować swoją karierę właśnie w płockiej Wiśle.

Damian Falkowski: Na samym początku naszej rozmowy chciałbym zadać Ci pytanie, które po prostu muszę zadać. Dlaczego wybrałeś akurat Płock?

Petar Nenadic: Odpowiedź na to pytanie jest prosta. Mam podobne ambicje i sposób myślenia, jak osoby związane z klubem. Poza tym, nie ma wielu tak dobrych i tak ambitnych zespołów, jak drużyna z Płocka.

Czy oprócz oferty z Płocka, miałeś propozycje z innych klubów?

- Tak. Poza ofertą z płockiego klubu, miałem pięć propozycji.

Mógłbyś ujawnić naszym czytelnikom z jakich klubów pochodziły te oferty?

- Ponieważ szanuje te kluby, nie chciałbym ujawniać ich nazw.

Co wiesz o płockim klubie?

- Podczas rozmów z kilkoma osobami, udało mi się dowiedzieć naprawdę sporo o moim przyszłym pracodawcy oraz o mieście, w którym będę mieszkał. Wiem również, że w Płocku grają między innymi Nikola Eklemović i Muhamed Toromanović, których znam.

Byłeś już kiedyś na Tumskim Wzgórzu?

- Tak, ale było to około pięć, może sześć lat temu. Nie pamiętam więc wiele z tej wizyty, ale w najbliższym czasie na pewno poznam Płock.

Wraz z Tobą płocki klub zasili trzech graczy. Wśród nich znajduje się Twój kolega z reprezentacji Serbii - Ivan Nikcević. Mógłbyś powiedzieć kilka słów o tym zawodniku?

- Ivan to jeden z najlepszych lewych skrzydłowych na świecie. Jest on wielkim profesjonalistą. To znakomity gracz i równie fantastyczny człowiek. Grałem wraz z nim również w Red Star Belgrad, więc będziemy się rozumieć bez problemów.

Nie wiem czy wiesz, ale głównym przeciwnikiem Wisły w ligowych rozgrywkach jest zespół Vive Targi Kielce. Co możesz o nim powiedzieć?

- Wiem, że Kielce to wielki rywal zespołu z Płocka. Mecze pomiędzy tymi drużynami to jedne z największych derbów w Europie, macie chyba nawet ich specjalną nazwę. Myślę, że gra przeciwko Vive będzie bardzo interesująca.

W swojej karierze występowałeś m.in. w FC Barcelonie, o grze w tym klubie marzy wielu ludzi na świecie. Czy Ty od zawsze marzyłeś, żeby grać w piłkę ręczną?

- Tak. Piłka ręczna to całe moje życie. Pochodzę ze sportowej rodziny, mój ojciec był wielkim piłkarzem ręcznym, teraz w jego ślady idzie również mój brat. Sam widzisz, że jestem częścią prawdziwej handballowej rodziny.

Zdradzisz naszym czytelnikom jaki jesteś, gdy nie grasz w piłkę ręczną? Co porabiasz w wolnym czasie?

- Myślę, że jestem normalnym człowiekiem. W chwili odpoczynku lubię przeczytać dobrą książkę, obejrzeć ciekawy film czy przejrzeć wiadomości w Internecie.

Źródło artykułu: