O cztery punkty w Kielcach - zapowiedź 16. kolejki PGNiG Superligi Kobiet

Podczas, gdy mistrzostwa Europy mężczyzn trwają w najlepsze, na ligowych parkietach o punkty walczą szczypiornistki PGNiG Superligi. W ramach 16. kolejki dojdzie do ciekawego pojedynku w Kielcach, gdzie zawita zespół AZS-u AWF Wrocław. Trudne zadanie czeka też zawodniczki Piotrcovii oraz Startu Elbląg.

W tym artykule dowiesz się o:

Wyniki wszystkich spotkań PGNiG Superligi Kobiet będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ

KGHM Metraco Zagłębie Lubin - Piotrcovia Piotrków Tryb. / 18.01.2012, godz. 17.00

W każdym ligowym pojedynku zespół Zagłębia upatrywany jest w roli murowanego faworyta. Lubinianki ciężko zapracowały sobie na opinie najlepszego teamu w Polsce. Nie inaczej będzie w meczu z Piotrcovią, ale nie należy zapominać, że drużyna Stanisława Mijasa posiada w swoich szeregach znane i cenione zawodniczki. Piotrkowianki mają również powody do radości po ostatniej wygranej z KSS-em Kielce. Miedziowe także wygrały swój mecz z Pogonią Szczecin, ale beniaminek sprawił im znacznie więcej łopotów niż się spodziewano. Sporym problemem Piotrcovii będzie brak najskuteczniejszej zawodniczki, Agaty Wypych.

Tak było w pierwszym meczu:
Piotrcovia Piotrków Tryb. - KGHM Metraco Zagłębie Lubin 29:37

KSS Kielce - AZS AWF Gardinia Wrocław / 19.01.2012, godz. 20.00

Obie "siódemki" bezwzględnie potrzebują zwycięstwa. Los sprawił, że różnica punktowa pomiędzy KSS-em a wrocławiankami wynosi zaledwie jeden punkt. Stawką meczu będzie więc ósme miejsce w tabeli, które jak wiadomo gwarantuje udział w fazie play-off. Kielczanki w ostatniej kolejce dość pechowo przegrały w Piotrkowie Tryb., z kolei AZS nie sprostał jeleniogórskiemu KPR-owi. O wygranej może przesądzić przewaga własnej hali. Nie od dziś wiadomo, że podopieczne Zdzisław Wąsa znacznie lepiej radzą sobie w meczach u siebie. Pojedynek na żywo pokarze telewizja Polsat Sport.

Tak było w pierwszym meczu:
AZS AWF Gardinia Wrocław - KSS Kielce 34:27

KPR Jelenia Góra - Vistal Łączpol Gdynia / 18.01.2012, godz. 16.00

Po dość niefortunnym występie przeciwko Ruchowi Chorzów, szczypiornistki z Trójmiasta są bacznie obserwowane przez kibiców. Jednak mimo że KPR radzi sobie ostatnio całkiem dobrze, to gdynianki w pojedynku ze Startem Elbląg udowodniły, że wszyscy, którzy przypisywali im kryzys formy, mylili się. Vistal pojedzie do stolicy Karkonoszy w roli faworyta, zresztą na kolejną wpadkę już go nie stać. - Mamy wręcz obowiązek wygrać ten mecz. Zależy nam, aby zagrać go jak najlepiej, ponieważ musimy doszlifować wszystkie braki, które są teraz w naszej grze - mówi zawodniczka Vistalu, Sabina Kobzar.

Tak było w pierwszym meczu:

Vistal Łączpol Gdynia - KPR Jelenia Góra 28:23

EKS Start Elbląg – SPR Lublin / 18.01.2012, godz. 18.00

Wicemistrzynie Polski gromiąc drużynę Ruchu Chorzów, pokazały jak duży potencjał drzemie w ich zespole. Borykający się w problemami Start nie powinien mieć wiele do powiedzenia w środowym meczu. Różnica dzieląca obie "siódemki" jest zbyt duża. Chyba niewielkie znaczenie będzie miał też fakt, że elblążanki będą wspierane przez miejscowych kibiców. Lubliniankom nie będzie to robiło wielkiej różnicy.

Tak było w pierwszym meczu:
SPR Lublin - EKS Start Elbląg 28:23

KPR Ruch Chorzów – Finapharm Polkowice / 18.01.2012, godz. 17.00

Wspaniała passa Niebieskich skończyła się kilka dni temu, kiedy podopieczne Janusza Szymczyka sromotnie przegrały z SPR-em Lublin. Jednak szansa na to, aby w pełni powetować sobie porażkę, nadarza się bardzo szybko. Rywalem chorzowianek będzie najsłabsza drużyna w lidze, z którą Ruch nie powinien mieć żadnych kłopotów. Takie spotkanie może okazać się na wagę złota i pomóc powrócić na właściwe tory.

Tak było w pierwszym meczu:
Finapharm Polkowice - KPR Ruch Chorzów 21:31

AZS Politechnika Koszalińska – SPR Pogoń Baltica Szczecin / 18.01.2012, godz. 17.30

Choć beniaminek pokazał się z dobrej strony w meczu przeciwko mistrzyniom Polski, to w Koszalinie o jakąkolwiek zdobycz punktową będzie niezwykle trudno. Politechnika to zdecydowany faworyt, który nie dopuszcza do siebie innej myśli jak pewne zwycięstwo. Oba zespoły mają zgoła odmienne cele i szczecinianki mogą tylko starać się z całych sił, aby wypaść jak najkorzystniej. Mecz mógłby okazać się pojedynkiem bramkarek, bo w niezłej formie jest zarówno Solomiya Shyverska jak i Adrianna Płaczek. Jednak koszalińska golkiperka narzeka na kontuzję. Podobne kłopoty mają też Iwona Szafulska, Sylwia Matuszczyk, Joanna Chmiel, Paulina Muchocka, Aleksandra Kobyłecka oraz Emilia Łach. Wyglada więc na to, że trener Waldemar Szafulski będzie dysponował znacznie okrojonym składem.

Tak było w pierwszym meczu:
SPR Pogoń Baltica Szczecin - AZS Politechnika Koszalińska 24:32

#DrużynaMPktZZpkPpkPBramki
1. MKS Zagłębie Lubin 18 54 18 0 0 0 580:388
2. MKS Lublin 18 42 13 1 1 2 518:470
3. KPR Gminy Kobierzyce 18 40 13 0 1 3 532:446
4. MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski 18 30 10 0 0 8 518:491
5. Eurobud JKS Jarosław 18 27 7 2 2 7 468:466
6. Galiczanka Lwów 18 24 7 1 1 9 485:506
7. EKS Start Elbląg 18 18 6 0 0 12 474:548
8. MKS MOS Gniezno 18 17 5 1 0 12 472:563
9. Młyny Stoisław Koszalin 18 15 4 1 1 12 459:509
10. KPR Ruch Chorzów 18 3 1 0 0 17 458:577
Źródło artykułu: