Spotkanie pomiędzy TSV Hannover-Burgdorf a HSV Hamburg odbyło się w ramach 5. kolejki niemieckiej Bundesligi. Pojedynek pierwotnie zaplanowany był na 25 września, jednak termin ten pokrywał się z pierwszymi meczami fazy grupowej Ligi Mistrzów (Hamburg zmierzy się na wyjeździe z Montpellier HB).
Wynik spotkania otworzył skrzydłowy gospodarzy Torge Johannsen. Zawodnicy Hannoveru tylko do 14. minuty prowadzili wyrównany pojedynek z dużo bardziej utytułowanym rywalem. Wtedy dwa rzuty karne wykorzystał Duńczyk Hans Lindberg, po jednym trafieniu dołożyli Torsten Jansen i Igor Vori, dzięki czemu Hamburg wyszedł na trzybramkowe prowadzenie (9:12). Chwilę później goście powiększyli przewagę do pięciu trafień (11:16), ale ambitna postawa gospodarzy w końcówce pierwszej połowy pozwoliła zmniejszyć straty (15:18). Druga część spotkania przebiegała pod dyktando podopiecznych Martina Schwalba, którzy stopniowo zwiększali prowadzenie. W 39. minucie było to sześć bramek, a w 47. minucie po trafieniu Marcina Lijewskiego już osiem (21:29). Wynik pojedynku na 28:39 ustalił francuski obrotowy Bertrand Gille.
W barwach HSV Hamburg kolejny udany występ zaliczył Marcin Lijewski. Polski rozgrywający zanotował sześć trafień. W barwach TSV Hannover-Burgdorf wystąpił także Jacek Będzikowski, który raz pokonał bramkarza HSV. Krzysztof Lijewski oraz Piotr Przybecki nie zagrali z powodu kontuzji.
Dzięki temu zwycięstwu szczypiorniści HSV Hamburg objęli chwilowo prowadzenie w tabeli. W dotychczasowych pięciu spotkaniach zanotowali cztery zwycięstwa i jedną porażkę.
TSV Hannover-Burgdorf - HSV Hamburg 28:39 (15:18)
TSV Hannover: Meyer, Puljezevic - Jonsson 9 (2/3), Olsen 6 (0/1), Jurdzs 4, Svavarsson 4, Johanssen 2, Będzikowski 1, Buschmann 1, Hallgrimsson 1, Fauteck, Lehnhoff, Rydegard.
HSV Hamburg: Bitter, Sandström - Lindberg 7 (6/6), Lijewski 6, Vori 5, B.Gille 4, Flohr 4, G.Gille 3, Hens 3, Lackovic 3, Duvnjak 1, Jansen 1, Kraus 1, Schröder 1.
