- Jeśli ktoś strzela w sezonie 53 gole, to musi być piłkarzem roku - uważa dziennikarz WP SportoweFakty Jacek Stańczyk. I dodaje: - Poza tym bez Roberta Lewandowskiego nie awansowalibyśmy na mundial. Jestem sobie w stanie wyobrazić, że zrobilibyśmy to bez Kamila Glika. A Michał Czechowicz z tygodnika "Piłka Nożna" ripostuje: - Zdań jest naprawdę sporo. Nie możemy nie docenić Glika. W Lidze Mistrzów zaszedł dalej niż Lewandowski, a zdetronizowanie PSG we Francji to wyczyn, który trudno opisać. 3 lutego na gali tygodnika "PN" poznamy Piłkarza Roku 2017. Dyskusja o tym, kto zasłużył na tę nagrodę odbyła się w programie #Damy z siebie wszystko" dziennikarzy WP SportoweFakty: Mateusza Skwierawskiego i Pawła Kapusty.