Ostatni gwizdek sędziego. Sandecja zadała 2 ciosy i utytuowany Górnik wyjedzie z Nowego Sącza na tarczy.

Sandecja. Schodzi: Szymon Kuźma. Wchodzi: Kacper Smoleń. Mamy debiut w barwach Sandecji.

Ten mecz potrwa 4 minuty dłuzej.

Sandecja. Schodzi: Maciej Korzym. Wchodzi: Adrian Danek.

Dośrodkowanie Kurzawy i obiecująca główka Angulo. Hiszpan nadał piłce siłę, ale ta uderzyła w plecy jednego z obrońców i ostatecznie nie doleciała do bramki.

Kolejny strzał. Tym razem w wykonaniu Angula... niecelnie.

Okazja dla Górnika. Po rzucie rożnym, Michal Piter-Bucko próbował wybić piłkę, ale ta trafiła pod nogi Gergela. Strzał z 16 metrów, pewnie jednak złapał Radliński.

Górnik Zabrze. Schodzi: Erik Grendel. Wchodzi: Adam Wolniewicz.

Po dograniu ze skrzydła, nieznacznie, z piłką minął się Dudzic.

Gol! Strzelił Maciej Korzym. Asystował mu Maciej Małkowski.

Fatalne zachowanie Bartosza Kopacza. Obrońca Górnika stracił piłkę przed własnym polem karnym. Podanie przed bramkę, gdzie Korzym dopełnił formalności.

Żółtą kartkę otrzymał Łukasz Radliński. Bramkarz gospodarzy ukarany za dyskusje z arbitrem.

Stykowa sytuacja przed polem karnym Sandecji. Szufryn zderzył się z rywalem i potrzebna jest pomoc. Od rzutu wolnego rozpocznie Sandecja.

Koszmarnie wygląda od kilku minut gra obu drużyn. Czekamy na okazje.

Żółtą kartkę otrzymał Erik Grendel. Faul na Dudzicu.

Sandecja. Schodzi: Wojciech Trochim. Wchodzi: Bartłomiej Dudzic.

Żółtą kartkę otrzymał Konrad Nowak. Faul na Małkowskim.

Bardzo dobra interwencja Radlińskiego po "główce" Dancha. Poprawka sprzed pola karnego była już bardzo niecelna. Dobijał Grendel.

Druga odsłona nie powala. Lepsze widowisko oglądaliśmy przed przerwą.

Górnik Zabrze. Schodzi: Łukasz Wolsztyński. Wchodzi: Szymon Skrzypczak.

Górnik Zabrze. Schodzi: Mariusz Przybylski. Wchodzi: Konrad Nowak.

Wróciliśmy do gry i od razu zaatakował Górnik. Centra Plizgi była jednak zbyt głęboka i padła łupem Radlińskiego.

Wydłuża nam się przerwa. Szufryn podniósł się z murawy, ale Trochim nadal nie jest zdolny do gry.

I kolejna przerwa w grze. Głowami zderzyli się Szufryn z Trochimem. Obaj potrzebują pomocy medycznej.

Poturbowany w końcowych minutach pierwszej połowy, cierpi i tuż po wznowieniu gry. Grzegorz Baran był faulowany przy linii środkowej i trzyma się za głowę. Chwila przerwy.

Zaczynamy II połowę.

Koniec I połowy.

Szymonowi Kuźmie będzie się to śniło po nocach! Dośrodkowanie Małkowskiego i zgranie głową Słabego. Piłka trafiła właśnie do Kużmy, który był tuż przed bramką. Fatalnym kiksem naraził się na śmieszność.

Arbiter doliczył 2 minuty.

Maciej Korzym uderzał niemal z zerowego kąta. Piłka zmierzała w swiatło bramki, a strzał był na tyle silny, że Kuchta nie ryzykował chwytu. Będzie jeszcze korner dla Sandecji.

Przerwa w grze. Wolsztyński mocno wybijał piłkę z własnej połowy i trafił prosto w twarz Barana.

Gol! Strzelił Wojciech Trochim. Asystował mu Maciej Korzym.

Napastnik gospodarzy na lewej stronie minął Matuszka i jak na tacy wyłożył piłkę koledze, a ten tym razem się nie pomylił.

Bartosz Kopacz strzelał już głową gole w Ekstraklasie. Tym razem było o włos. Po centrze Plizgi i główce obrońcy, piłka o milimetry minęła lewy słupek bramki Radlińskiego.

Kiks Grendela, ale piłka szczęśliwie spadła pod nogi Kurzawy. Ten szybciutko podjął decyzję o uderzeniu, ale trafił tylko w boczną siatkę.

Ofensywny wypad Kubana zakończony centrą spod linii końcowej. Mateusz Kuchta bez kłopotów na przedpolu.

Teraz to Sandecja miała szczęście po swojej stronie! Dawid Plizga prostopadłą piłką obsłużył Angulo. Hiszpan strzelił technicznie, tuż obok słupka.

Miękka centra Plizgi. Piłka co prawda trafiła do Angulo, ale ten huknął wysoko nad poprzeczką.

Aktywny Małkowski znalazł się w szesnastce gości i szybko podał wzdłuż bramki. Wydawało się, że Trochim otworzy wynik, ale na wysokości zadania stanął Mateusz Kuchta. Bramkarz sparował piłkę na róg, ratując zabrzan!

Chytrze chciał to zrobić pomocnik Sandecji. Maciej Małkowski z kornera posłał piłkę w światło bramki. Mateusz Kuchta czuwał.

Akcja Górnika przeprowadzona lewą stroną, ale i tym razem zabrakło dokładności. Kurzawa uruchomił Wolsztyńskiego, ale już centra, daleka była od doskonałości.

Kolejna centra Małkowskiego. Najwyżej w szesnastce gości wyskoczył Michal Piter-Bucko. Obrońca strącił piłkę stanowczo zbyt lekko, by zaskoczyć Kuchtę.

Sandecji brakuje dokładności w grze. Przed momentem Maciej Małkowski dośrodkował w pole karne, ale zrobił to zdecydowanie zbyt mocno i piłka opuściła boisko.

Dośrodkowanie Grendela poszukujące Angulo. Hiszpan nie zdołał jednak sięgnąć piłki.

Kuźma zdecydował się na strzał, ale został przyblokowany. Piłka odbiła się od nogi Małkowskiego i trafiła do bramkarza.

Szybko zrobiło się gorąco! 25 metrów od bramki Górnika faulowany był Korzym. Nad murem uderzył Wojciech Trochim, ale piłka odbiła się od poprzeczki i spadła tuż przed linią bramkową.

Zaczęli.

Na kogo stawiacie?

Sandecja

Górnik

remis

Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki

Spotkanie poprowadzi Mariusz Złotek (Gorzyce).