Koniec tego czegoś. Nie nazwiemy tego meczem. 0:0.

Sarnawśkyj nie spieszy się ze wznowieniem gry. Niestety, ale wygląda na to, że remis zadowala oba zespoły.

Coraz mniej czasu do końca, a żadna z drużyn nie potrafi przeprowadzić składnej akcji.

Spore zamieszanie w polu karnym po wrzutce Neugebauera. Piłka została wybita z linii bramkowej!

Rzut wolny dla gości z bocznego sektora boiska.

Doliczony czas gry. Bugaj szarżował prawym skrzydłem, ale na koniec popsuł dośrodkowanie.

Sędzia dolicza minimum 9 minut.

Mikinić zagrywał na bliższy słupek, ale uprzedzony został Czapliński.

I jest decyzja - rzut rożny dla Odry.

Bardzo długo to wszystko trwa.

Sytuacja analizowana przez VAR.

Akcja Galana prawą stroną. Wywalczył rzut rożny, a domaga się rzutu karnego za rzekome zagranie piłki ręką.

Wrzucał Biegański... bardzo źle. Nawet nie było mowy o oddaniu strzału.

Prostopadłe podanie Neugebauera w pole karne, ale Kamiński uprzedził Fernandeza. Rzut rożny dla gości.

Zmiana chyba nie będzie konieczna.

Mamy przerwę w grze, bo ucierpiał Czapliński. Potrzebna pomoc medyczna.

Taktyczny faul Biegańskiego.

Lechia w ataku pozycyjnym, ale Odra dobrze się broni. Nie zostawia wiele miejsca.

Zbyt wysoko podniósł nogę Kamiński. Wsadził głowę Bobcek i został trafiony przez zawodnika Odry.

Celne uderzenie Bugaja z osiemnastu metrów, jednak było to zbyt czytelne. Pewnie broni Haluch.

A jednak. Sytuacja sprawdzona i nie ma rzutu karnego.

Być może chodzi o zagranie piłki ręką.

Sędzia odgwizdał spalonego, ale jeszcze czekamy na jakiś sygnał z VAR.

Szrek raz jeszcze daleko wyrzucił piłkę z autu i ponownie doszło do faulu w ofensywie.

Lechia utrzymuje się przy piłce w środku pola, ale nic z tego nie wynika. Gra jest zbyt wolna.

Odra nie stworzyła zagrożenia po tym rzucie rożnym, a w dodatku jeden z zawodników gospodarzy był na spalonym.

Znowu chaos w defensywie Lechii. W prostej sytuacji goście podarowali rzut rożny rywalom.

Dośrodkowanie Bugaja lewą nogą... przeciągnięte. Fernandez nie miał szans dojść do piłki.

Purzycki bardzo ostro zaatakował wślizgiem Biegańskiego. Zasłużona kartka.

Faul, faul, faul. I tak w kółko. Płynności nie ma w ogóle.

Niestety nie widać progresu w grze obu drużyn. Chaos, niedokładność, długie podania, straty. Cóż...

Fernandez narzeka na jakiś uraz. Gra przerwana.

Czapliński w polu karnym. Długo składał się do strzału i został zablokowany.

Gramy!

Zawodnicy wracają na boisko. Liczymy na cokolwiek pozytywnego.

Przerwa. Na szczęście, bo można tu zasnąć. Nudny mecz w Opolu, niewiele się dzieje.

Kapić zablokowany w polu karnym. Świetnie znalazł go Fernandez i zabrakło niewiele, a Lechia cieszyłaby się z gola.

Po dośrodkowaniu Mikinicia z rzutu wolnego był faul w ofensywie. Galan nieprzepisowo atakował zawodnika Lechii.

Sędzia dolicza minimum 3 minuty.

Lechia ruszała z groźną kontrą, ale po podaniu Meny piłkę musnął... sędzia Arys. Przeprasza, ale i tak wściekają się goście, bo mieli dobrą szansę.

Kapić podał do Sypka, ten wypracował sobie sytuację do strzału, ale został zablokowany.

Kontra Odry, Antczak uciekł na skrzydle, ale Galan strzelił niecelnie.

Conrado zachował się świetnie w swoim polu karnym, w ostatniej chwili wybił piłkę Spychale.

Była krótka przerwa w grze spowodowana urazem zawodników jednej i drugiej drużyny, ale już spotkanie toczy się dalej.

Minimalnie niecelny strzał Kapicia zza pola karnego. Wcześniej źle podawał Fernandez, ale Kapić powalczył i odzyskał piłkę.

Mikinić z rzutu rożnego i Lechia wyjaśnia sytuację.

Kapić zagrał w tempo do Meny, ten od razu centrował płasko w pole karne, lecz Żemło nie popełnił błędu.

Kolejna wrzutka Antczaka w pole karne, ale piłka leciała zbyt długo i zbyt wolno. Sarnawśkyj pewnie na przedpolu.

Ciekawy pomysł Antczaka, podanie za linię obrony, ale Szrek nie dopadł do piłki w obrębie boiska.

Chaos, niedokładność. Duża agresywność z obu stron. Przez to wszystko mecz stoi na niskim poziomie, a przecież grają lider tabeli i kandydat do awansu.

I znowu niedokładne podanie. Tym razem Niziołek szukał Galana, ale zagrał za mocno i niecelnie.

Dobre dośrodkowanie Antczaka z lewej strony. Goście to zlekceważyli i dopuścili do strzału z ostrego kąta Galana, ale ten nie trafił w bramkę.

Pressing Odry wymusił długie podanie bramkarza Lechii, ale Bobcek nie utrzymał się przy piłce.

Faule z jednej i drugiej strony. Teraz ostro potraktowany Fernandez. Na razie jednak sędzia nie pokazuje kartek.

Na razie oglądamy dużo chaosu na boisku. Nie jest to mecz toczony w szybkim tempie.

Mikinić zagrywał miękko na dalszy słupek, ale Lechia nie dała się zaskoczyć.

Faulował Olsson i Odra ma rzut wolny z ok. 35 metrów.

Fernandez z rzutu rożnego. Piłka wybita przez zawodników Odry.

Tymczasem na trybunach trwa pokaz fajerwerków.

Fernandez otrzymał podanie, opanował piłkę w polu karnym, jednak jego strzał został zablokowany. Tylko rzut rożny dla gości.

Kapić podawał prostopadle, jednak dokładnie pomiędzy Bobceka i Sypka. Niecelnie. Czujny Haluch.

Ale nie będzie rzutu karnego. Sytuacja sprawdzona.

Sędzia pokazuje, by czekać.

Gospodarze sugerują, że należy się im rzut karny. Sygnalizowali zagranie piłki ręką.

Kolejny aut dla Odry. I znowu daleki wyrzut Szreka. Tym razem jednak bez zagrożenia pod bramką Lechii.

Ładna kontra Lechii. Fernandez szukał miejsca w polu karnym, jednak został zablokowany. Piłka spadła jeszcze pod nogi Kapicia, ale ten koszmarnie skiksował i uderzył nad bramką.

Szrek daleko wyrzucił piłkę z autu, było lekkie zamieszanie w polu karnym, ale ostatecznie Czapliński strzelił za lekko i pewnie broni Sarnawśkyj.

Pierwsza akcja gości, Bugaj wrzucał z linii końcowej, Mena uciekł rywalom, ale nie trafił dobrze w piłkę i strzelił obok słupka.

Zaczynamy!

Zawodnicy wychodzą na boisko.