Trzy minuty doliczone.

Dużo kibiców już opuściło London Stadium.

POPRZECZKA uratowała Fabiańskiego po strzale Richarlisona! Dobitkę Sigurdssona złapał już Fabiański.

Aż zęby bolą, jak patrzy się na ofensywną grę West Ham United.

Smutna statystyka dla fanów Młotów: ani jednego strzału nie oddali gospodarze w drugiej połowie.

Zryw Antonio lewą flanką, ale szybko stracił piłkę. I tak od początku meczu wygląda gra WHU.

Znów szarżował Dominic Calvert-Lewin, ale naciskany oddał niecelny strzał z 13 metrów.

Zaskakujący strzał Dominica Calverta-Lewina z 8 metrów, ale obok słupka.

WHU cały czas nie ma pomysłu, jak rozmontować defensywę Evertonu. Kibice są mocno zniecierpliwieni.

Arnautović od początku drugiej połowy jest ustawiony na lewym skrzydle, ale i tutaj niewiele daje drużynie.

Teraz kilka dobrych minut w wykonaniu WHU, Everton zepchnięty do defensywy.

Everton nadal stawia trudne warunki WHU. Gospodarze bardzo rzadko znajdują się w okolicach pola karnego rywali.

WHU ma problemy nawet z dobrym wykonaniem rzutu wolnego. Przed chwilą dośrodkowanie Lanziniego z rzutu wolnego trafiło w obrońcę w murze.

Rzut wolny dla WHU, jednak po dośrodkowaniu nie było strzału.

Początek drugiej połowy.

Minuta doliczona.

Richarlison mocno wstrzelił w piłkę w pole karne, ale Fabiański nogą wybił ją.

Nerwowo grają gospodarze, sporo niedokładności przy podaniach.

Młoty walczą, ale gra "nie klei" im się. Mało ataków gospodarzy.

Kolejna kontra Evertonu, jednak Ogbonna przeciął dośrodkowanie Bernarda.

Dominic Calvert-Lewin dobrze minął Diopa, ale strzał z 15 metrów był mocno niecelny.

W ostatnich minutach mecz się wyrównał.

Manuel Lanzini otrzymał idealne podanie na 16. metr, lecz zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału i piłka została mu odebrana.

Everton nadal naciska. Dośrodkowanie Bernarda przeleciało przez całe pole karne WHU.

Odważna i zdecydowana interwencja Fabiańskiego na piątym metrze.

Znów Fabiański! Digne "nawinął" piłkarza WHU, ale jego strzał sparował polski bramkarz.

Świetnie FABIAŃSKI! Dominic Calvert-Lewin wpadł w pole karne i chociaż kąt był ostry, zdecydował się na strzał, który sparował Polak. Po chwili obronił dobitkę Gylfiego Sigurdssona.

Kolejny korner dla Evertonu. Tym razem gospodarze poradzili sobie z tym dośrodkowaniem.

Próba kontry West Ham, ale akcja zatrzymała się w środku boiska.

Zbyt długie podanie do Arnautovicia, ale Austriak bije brawo za podjęcie próby.

Sędzia: Paul Tierney.