Pogoń Szczecin pokonał Śląsk Wrocław 3:2. To był zacięty mecz, lecz Portowcy byli bezwzględnie lepsi i zasłużyli na to zwycięstwo. Tym samym gospodarze tego spotkania wyprzedzili WKS w tabeli Lotto Ekstraklasy. 

Będzie stały fragment gry dla WKS-u w okolicach pola karnego. Robi się bardzo gorąco. Jakub Słowik w polu karnym.

Strata Mateusz Cholewiaka. Pogoń spokojnie dąży już do końcowego gwizdka.

Trzy minuty doliczone do podstawowego czasu gry.

Śląsk przestał już się ludzić. To już niemal 10 miesięcy bez wyjazdowej wygranej. Bilans nie tyle tragiczny, co tragikomiczny.

Celeban wprowadzony do ataku. Dobitka po uderzeniu Robaka bardzo niecelna.

Kolejna świetna sytuacja dla Pogoni. Tym razem bliski zdobycia gola Rasmussen, a dogrywał mu Łukasz Zwoliński.

Mocno uderzył z za pola karnego Dragoljub Srnić. Nie da się jednak ukryć, że jest to bardzo dyskretny występ Serba.

Świetny strzał Dawida Korta. Słowik wyciągnął się jak struna, by obronić ten strzał z rzutu wolnego.

Adam Frączczak z opatrunkiem na głowie.

Kiepskie dośrodkowanie Jakuba Koseckiego. To nie jest ewidentnie jego dzień.

Na stadionie zgromadziło się dziś 5 524 widzów.

Arkadiusz Piech źle przyjął piłkę. Goście nie mają już czego bronić i rzucają się do ataku.

Bramka napędziła gości. Strzał Mateusza Cholewiaka zablokowany. Będzie rzut rożny.

Frączczak fauluje Celebana na polu karnym Śląska.

Igors Tarasovs końcówką buta wybił piłkę na rzut rożny. Gdyby nie łut szczęścia, Łotysz mógł zdobyć gola samobójczego.

Szybka kontra graczy Pogoni, lecz Delew niecelnie uderzał głową.

Gdyby nie Jakub Słowik, Igors Tarasovs doliczyłby do swojego karygodnego występu gola samobójczego.

Spas Delev znów zdecydował się na strzał. Bułgar mocno pracuje na swojego gola.

Łukasz Załuska wychodzi do wrzutki Sito Riery ze stojącej piłki.

Boczne strefy to prawdziwa autostrada dla piłkarzy Pogoni. Ten mecz to wielki materiał do analizy dla trenera Tadeusza Pawłowskiego.

Anemiczny strzał osamotnionego Spasa Deleva. Bułgar nie mógł zrobić w tej sytuacji nic lepszego.

Dragoljub Srnić faulowany daleko przed szesnastką.

Jakub Kosecki nie zdążył na czas do dośrodkowania Roberta Picha. Cała akcja kończy się wybiciem "z piątki" przez Łukasza Załuskę.

Z problemami we własnym polu bramkowym Jakub Słowik. Nie było tutaj przewinienia na bramkarzu gości.

Tomasz Hołota był na pozycji spalonej.

Augusto oparł się na plecach Rasmussena - tym razem stały fragment gry dla Pogoni.

Spas Delev zagrywał piłkę ręką. Rzut wolny dla WKS-u.

Śląsk bardzo nieśmiało próbuje konstruować jakieś akcje w ofensywie, lecz wygląda to wyjątkowo nieudolnie.

Źle próbował rozciągnąć akcję Adam Frączczak.

Pierwsze zagranie Jakuba Koseckiego po przerwie kończy się na aucie dla Pogoni.

W odpowiedzi z dystansu spróbował Robert Pich.

Chorągiewka poszybowała w górę - faul Frączczaka na Augusto.

Jakub Kosecki przeciągnął wrzutkę w polu karnym. Śląsk zaczął źle, ale końcówka spotkania pozwala im myśleć pozytywnie o drugiej połowie.

Rozpaczliwie bronią się teraz defensorzy Śląska, którzy po dwóch groźnych dograniach w końcu wybili futbolówkę. W odpowiedzi niezła kontra Roberta Picha.

Najgroźniejsza dziś okazja Śląska? Jednak nie. Tarasovs minął się z piłką, ale wespół z Piotrem Celebanem był na pozycji spalonej.

Okazja na dośrodkowanie dla Śląska. Jakub Kosecki faulowany przez Ricardo Nunesa na obrzeżach pola karnego.

Czujne wybicie Łukasza Załuski poza polem karnym.

Rieder wybija dośrodkowanie Spasa Deleva. Bułgar jest dziś bardzo aktywny w okoicach szesnastki.

Fatalne wykonanie rzutu rożnego przez Pogoń. Dobrze, że to nie skończyło się kontrą gości.

Nie doszedł do piłki Spas Delew. Tymczasem twarz Sebastiana Rudola po starciu z Marcinem Robakiem zalała się krwią. Obrońca najprawdopodobniej będzie musiał na chwilę opuścić plac gry.

Bardzo źle trafił w piłkę Morten Rasmussen, czym zniweczył wejście Cornela Rapy.

Pierwszy dziś strzał z dystansu Śląska. Próbował Kamil Vacek, lecz dobrze interweniował Łukasz Załuska.

Mocne dogranie Delewa w polu karnym. Morten Rasmussen może żałować, że nie zdążył do tej piłki.

Bardzo niecelny strzał głową Piotra Celebana.

Wydaje się, że jedyną taktyką Śląska jest dziś daleka piłka w kierunku skrzydeł bądź Marcina Robaka. To nie może dać zamierzonych efektów.

Czy jest to tzw. typowy mecz walki? Bez cienia wątpliwości.

Sito Riera próbował dryblingu, lecz przy okazji odpychał lekko Spasa Deleva. Sędzia przyznaje rzut wolny dla Pogoni.

Sebastian Rudol naciskany przez Roberta Picha wybija piłkę daleko od własnej bramki.

Przecięte dośrodkowanie Pogoni przez Augusto. W odpowiedzi słaba kontra ze strony WKS-u.

Kamil Vacek wywraca się z piłką przy noce. Banalna strata gości.

Ciężko powiedzieć co chciał teraz zrobić Adam Frączczak. Piłka trafia w boczną siatkę.

Któryż to już błąd w barwach Śląska popełnia Igors Tarasovs. Korner dla gospodarzy.

Słowik z problemami, ale ostatecznie łapie piłkę. Naciskał go mocno Tomasz Hołota.

Brzydki faul Dragoljuba Srnicia na Delewie. Stały fragment gry dla gospodarzy.

Dwa rzuty rożne z rzędu przyniosły Śląskowi jedynie niecelny strzał głową Marcina Robaka.

Sebastian Rudol wybija poza linię bramkową.

Jakub Kosecki faulowany przez Huberta Matynię. Szansa na wrzutkę.

Pogoń dominuje bez cienia wątpliwości. Śląsk chce przeczekać kiepski początek.

Delew mocno przycisnął Tima Riedera. Aut na wysokości pola karnego przyniósł kolejne zagrożenie. Tym razem uderzał Adam Frączczak.

Pogoń przypuszcza frontalny atak. Świetny strzał Spasa Delewa broni Słowik.

Dośrodkowanie Ricardo Nunesa łapie Jakub Słowik.

Pogoń dobrze wychodzi spod pressingu ze strefy obronnej, lecz akcja załamuje się w okolicach linii środkowej.

Rafał Murawski faulowany w środkowej strefie.

Na spalonym złapany Marcin Robak.

To spotkanie poprowadzi pan Dominik Sulikowski z Gdańska.

Wrocławianie jak dotąd jeszcze nie wygrali na wyjeździe. Są jedyną drużyną w naszej lidze legitymującą się tak fatalnym bilansem spotkań w delegacji.

Pogoń powalczy o czwarte zwycięstwo na własnym stadionie, a przede wszystkim awans na 11. miejsce w tabeli, które piastuje aktualnie Śląsk. Wrocławianie mają dwa punkty przewagi nad Portowcami.

Witamy państwa w słoneczny lany poniedziałek w Szczecinie. W dzisiejszym meczu Pogoń Szczecin podejmie na własnym obiekcie Śląsk Wrocław.