Doliczone 3 minuty do regulaminowego czasu.

Pojedyncze zrywy zawodników w pomarańczowych koszulkach nikogo raczej nie zaskoczą. Jeszcze kilka minut szans nieciecieczan na uniknięcie porażki.

Zbyt mocne podanie Bartosza Śpiączki i futbolówka poturlała się w objęcia Seweryna Kiełpina. Maciej Bartoszek jest coraz bardziej poddenerwowany sytuacją.

Najlepszą obroną jest atak i po przechwycie Cezarego Stefańczyka płocczanie postanowili pobiec większą liczbą zawodników na połowę przeciwnika. Konrad Michalak reklamował faul, jednak sędzia nie podyktował rzutu karnego.

Zaostrzyła się gra w Płocku. W tym momencie każde zamieszanie i każda przerwa w grze pracują na korzyść Nafciarzy, którzy prowadzą i zbliżają się do zwycięstwa.

Akcja indywidualna na prawej stronie boiska. Szarżował Konrad Michalak, ale został zablokowany w momencie dośrodkowania i Jose Kante nie doczekał się futbolówki.

Piłka w centrum boiska. Zawodnicy spoglądają na siebie groźnie, ale niewiele z tego wynika. Czas przejść do czynów, ponieważ czas ucieka.

Wrócili do ataku pozycyjnego podopieczni Jerzego Brzęczka. W pierwszej połowie dobrze zaczęli, ale później oddali inicjatywę zawodnikom z Niecieczy. Teraz nie chcą powtórzyć błędu.

Gra wznowiona po przerwie.

Giorgi Merebaszwili zgarnął piłkę w polu karnym Bruk-Betu Termaliki i oddał potężne uderzenie. Futbolówka poszybowała niedaleko od spojenia słupka z poprzeczką.

Doliczone 3 minuty do regulaminowego czasu.

Nie traci impetu Bartosz Śpiączka. Jednocześnie razi nieskutecznością. Przed momentem napastnik miał przed oczami jedynie Seweryna Kiełpina i huknął prosto w niego.

Za moment trener Maciej Bartoszek wprowadzi na boisko zmiennika zamiast kontuzjowanego Kamila Słabego. Z trudem opuszcza boisko były zawodnik Sandecji Nowy Sącz.

Kamil Słaby potrzebował minuty na dojście do siebie po kontuzji. Sędzia poinformował zawodników, że skrzętnie notuje w głowie każdą przerwę.

Bartosz Śpiączka wznosi oczy w niebiosa. Miał już trzy sytuacje podbramkowe i nie trafił do siatki Wisły Płock. Z kolei trener Maciej Bartoszek złapał się za głowę.

Poluje Bartosz Śpiączka na swojego gola. Przeskoczył Bartłomieja Sielewskiego i oddał strzał w poprzeczkę bramki Wisły Płock! Mógł odetchnąć z ulgą Seweryn Kiełpin.

Celne i mocne uderzenie Łukasza Piątka po podaniu Bartosza Śpiączki. Delikatnie wysunięty przed linię bramkową Seweryn Kiełpin popisał się efektowną interwencją.

Po wrzutce z rzutu wolnego Dominika Furmana piłka spadła w polu bramkowym przeciwnika i nerwowo interweniowali obrońcy w pomarańczowych strojach.

Po przeciwnej stronie boiska wyróżnia się pozytywnie Mateusz Piątkowski, który miał już dwie szanse na oddanie soczystego strzału. W ostatnim momencie interweniowali obrońcy z Niecieczy.

Niebezpieczna akcja Słoni zakończona strzałem głową, jednak wmieszał się w to wszystko sędzia asystent i zasygnalizował spalonego Bartosza Śpiączki.

Akcję Wisły Płock konstruowali Giorgi Merebaszwili oraz Nico Varela. Zepsuł koncepcję swoim partnerom z zespołu Damian Szymański, który wykopał futbolówkę za linię bramkową.

Na lewej stronie włączył się do ataku Kamil Słaby i po rajdzie byłego zawodnika Sandecji Nowy Sącz przyjezdni mieli szansę na zaskoczenie Wisły Płock z rzutu rożnego.

Gospodarze w niebieskich strojach z białymi akcentami, natomiast Bruk-Bet Termalica Nieciecza na pomarańczowo. Jan Mucha był już w opresji, kiedy Mateusz Piątkowski zaatakował go w polu karnym.

Wisła Płock chce wrócić do górnej połowy tabeli, natomiast Bruk-Bet Termalica Nieciecza uciec z niebezpiecznej okolicy strefy spadkowej. W środku tygodnia niecieczanie odpadli z Pucharu Polski wskutek porażki z Chojniczanką Chojnice.

Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork)

Ławka rezerwowych Wisły Płock: Mateusz Kryczka - Patryk Stępiński, Damian Byrtek, Damian Rasak, Semir Stilić, Jose Kante, Kamil Biliński

Ławka rezerwowych Bruk-Bet Termalika Nieciecza: Dariusz Trela - Gabriel Iancu, Vitalijs Maksimenko, Roman Gergel, David Guba, Martin Miković, Jakub Wróbel