Uwolnił się spod opieki obrońców Memphis Depay! Mocny strzał po długim rogu i świetnie w bramce Yohann Pele!

Goście rzucili się do odrabiania strat. Czasu już niewiele.

Do piłki ustawionej 23 metry od bramki Pelego podszedł Memphis Depay. Piłka odbiła się rykoszetem od głowy zawodnika stojącego w murze i przeleciała nad poprzeczką.

Zaczynamy II połowę dogrywki.

Piłka na 2:1 dla miejscowych! Płaskie podanie trafiło do Cabelli. Nie byli w stanie zatrzymać go ani Morel, ani Mammana. To powinno zakończyć się golem, ale po mocnym strzale piłka poszybowała nad poprzeczką.

Doria zaskakująco łatwo minął kilku rywali. Wpadł w pole karne, gdzie został bezpardonowo zatrzymany. O jedenastce nie może być jednak mowy.

Maxwel Cornet zbiegł do narożnika pola karnego i posłał piłkę dokładnie tam gdzie czekał Pele.

Po centrze Dorii nad poprzeczką główkował Lopez.

Groźnie w polu karnym gości, ale Jeremy Morel do spółki z Rybusem zatrzymali gospodarzy.

Trybuny się ożywiły! Dimitri Payet wraca do domu.

Egoistyczne zachowanie Corneta, który powinien zagrywać do partnerów, ale sam kończył kontrę strzałem. Zbyt lekko, aby Pele wyjął piłkę z siatki.

Zaczynamy dogrywkę.

Thauvin z 25 metrów...na wiwat.

Sędzia doliczył 3 minuty.

Techniczny strzał "podcinką" Dardera z 17 metrów i widowiskowa obrona bramkarza!

Chaotyczne ostatnie minuty. Wydaje się, że będziemy świadkami dogrywki.

Strzał Thauvina prosto w Rybusa. Gospodarze rzucili się do arbitra domagając się rzutu karnego za zagranie ręką. Ten jednak pozostał niewzruszony.

Szarża Thauvina zakończona centrą zablokowaną przez Rybusa.

Kontra gospodarzy zakończona niecelnym strzałem Gomisa z nieprzygotowanej pozycji.

Fantastyczna parada Lopesa po technicznym strzale Anguissy z 16 metrów. Ależ pofrunął golkiper z Lyonu!

Nabil Fekir huknął bardzo mocno, ale dobre 2 metry nad poprzeczką.

Świetna szansa dla Lyonu! Fekir przewrócony tuż przed linią pola karnego!

Do intensywnej rozgrzewki ruszył Dimitri Payet. Czyżby szykował się debiut po powrocie?

Długie podanie do Gomisa, ale ten nie poradził sobie z Mammaną.

Bardzo dużo miejsca z lewej strony pola karnego gospodarzy miał Maciej Rybus. Oj, koszmarne podanie Polaka.

Strzał Rafaela da Silvy z ostrego kąta prosto w twarz bramkarza. Do tego był jeszcze ofsajd.

Dobrze podłączył się Rybus. Polak mocno zagrał wzdłuż bramki, ale żaden z jego kolegów nie sięgnął piłki.

Powinno być 2:0! Po dograniu z prawej flanki Bafetimbi Gomis uprzedził bramkarza, ale spudłował z kilku metrów.

Centra na 8. metr, ale tam Gomisa uprzedził Tousart.

Przerwa w grze. Kontuzja mięśniowa Evry i konieczna będzie zmiana.

Początek II połowy.

Faul tuż przed linią końcową z lewej strony pola karnego Lyonu. Lopez zagrał do Evry, ale ten zaplątał się z piłką i finalnie ją stracił.

Sędzia doliczył 60 sekund.

Dwie świetne okazje dla gospodarzy! Po centrze z prawej strony z piłką w polu karnym znaleźli się Morgan Sanson i Florian Thauvin. Silne strzały trafiły jednak w ofiarnie interweniujących obrońców.

Ładna, dwójkowa wymiana podań Gomisa z Sansonem. Zagranie na wolne pole mogło skończyć się stuprocentową okazją, ale dobry wślizg obrońcy zażegnał niebezpieczeństwo.

Głęboka centra Ghezzala, ale we własnym polu karnym popracował Bafetimbi Gomis.

Ładna akcja przyjezdnych zakończona podaniem do Ghezzala. Algierczyk ruszył w pole karne, ale zatrzymali go bramkarz do spółki z obrońcą.

Dwa dośrodkowania w poszukiwaniu Gomisa, ale oba zbyt wysokie.

Rafael da Silva wypatrzył w polu karnym Corneta. Ten już szykował się do uderzenia, ale w ostatniej chwili nogę gdzie trzeba wstawił Fanni.

Błyskawiczna decyzja Ghezzala i strzał z 17 metrów. Wydawało się, że piłka zmierza w samo "okienko", ale to tylko złudzenie. Zabrakło około metra.

Gra wznowiona. Rybus zatrzymał dośrodkowanie z prawej flanki. Gospodarze protestowali, sugerując, że Polak dotknął piłkę ręką. Gramy jednak dalej.

Niestety mamy przerwę. W polu karnym bramkarza Lyonu wylądowała petarda.

Przycisnęli gospodarze! Po centrze z rzutu rożnego w poprzeczkę trafił Rolando.

Ładnie "nawinął" rywala Remy Cabella. Strzał w kierunku dalszego słupka minął jednak bramkę.

Druga w tym spotkaniu próba indywidualnej akcji w wykonaniu Valbueny. Pomocnik próbował przedrzeć się w pole karne, ale ponownie górą defensywa.

Pressing gości, ale obrona Marsylii spokojnie wyprowadza piłkę z własnej połowy.

Pierwsza składna akcja Olympique Marsylia. Centra z prawego skrzydła znalazła Gomisa, ale ten wyrzucony na lewą stronę pola karnego zmuszony był odgrywać. Strzał Sansona z 15 metrów nie zmierzał w światło bramki.

Mathieu Valbuena starał się założyć siatkę rywalowi i wbiec w pole karne. Fanni nie dał się nabrać.

Lewą stroną przedzierał się Cornet i był wyraźnie faulowany przez Rolando. O dziwo sędzia widział to inaczej i puścił grę.

Piłkarze już wychodzą z tunelu. Gospodarze w białych strojach, goście na czarno.

Spotkanie poprowadzi Amaury Delerue.

Kilka dni temu jeszcze w West Hamie, a dzisiaj już na ławce gospodarzy. Powrót do Marsylii i z marszu meczowa kadra. Wszyscy jednak wiedzą na co go stać. Wielce prawdopodobne, że Dimitri Payet przywita się z kibicami już we wtorkowy wieczór.

Do czterech razy sztuka. Dimitri Payet jednak w Marsylii

Zapraszamy na Puchar Francji i starcie dwóch klubów z dużymi ambicjami. W 1/16 finału Olympique Marsylia powalczy o awans z Olympique Lyon. W wyjściowym składzie gości wystąpi Maciej Rybus.