II połowa została przedłużona o pięć minut.

Remis 1:1 nadal daje Realowi remis, ale Królewscy nie są już tak spokojni jak do gola Silvy.

Co za scenariusz! Rzut karny dla Sportingu po ręce Coentrao! Piłka trafiła obrońcę Realu w rękę, gdy ten... sygnalizował sędziemu, że chwilę wcześniej ręką zagrał Campbell.

Nawet jeśli Sporting wejdzie już w posiadanie piłki, to nie może wypracować pozycji strzeleckiej.

Osłabiony Sporting nie ma narzędzi, by zagrozić Realowi. Goście z Madrytu w pełni kontrolują przebieg gry.

Za nami godzina gry, a strzał Varane'a z 29. minuty pozostaje jedynym celnym w tym spotkaniu...

Asensio, który zastąpił Bale'a, będzie jedną z największych gwiazdy MME 2017, które w czerwcu przyszłego roku odbędą się w Polsce.

MME 2017: te gwiazdy przyszłości zagrają w Polsce

Bale wrócił na boisko, ale nie bedzie w stanie kontynuować występu i za chwilę zostanie zmieniony.

Real ciągle w osłabieniu. Bale jest opatrywany poza boiskiem.

Teraz na boisku leży Bale. Walijczyk korzysta z pomocy sztabu medycznego.

Sportingowi łatwiej niż przed przerwą przychodzi wejście z piłką w pole karne Realowi, ale gospodarzom brakuje precyzji przy wykonaniu ostatniego podania i marnują przez to kolejne szanse.

Skończyło się na strachu i Marcelo kontynuuje występ.

Marcelo upadł w trakcie ścigania Gelsona. Wygląda to na poważny uraz stawu skokowego.

Początek II połowy. Od środka Real.

Co ciekawe, uderzenie Varane'a, które dało Realowi prowadzenie, było jedynym w światło bramki w I połowie.

Bas Dost zatrzymał głową uderzenie Cristiano Ronaldo z rzutu wolnego zza linii bocznej pola karnego.

Bruno Cesar uderzył z linii pola karnego tuż obok słupka bramki Navasa!

Real kontroluje mecz. Królewscy trzymają piłkę daleko od swojego pola karnego i nie oddają jej Sportingowi.

Kapitalna akcja Sportingu, a w jej końcowej fazie Cesar uderzył szpicem buta z 12 metrów. Piłkę na ciało przyjął Ramos i Sporting będzie miał tylko rzut rożny.

Przewaga Realu jest coraz wyraźniejsza, ale Królewscy nie potrafią stworzyć zagrożenia pod bramką Patricio.

Trzeba przyznać, że żadna z drużyn nie forsuje specjalnie tempa. Żaden z bramkarzy nie musiał jeszcze interweniować na linii.

I kontra gospodarzy! W jej końcowym fragmencie Gelson zagrał prostopadle w pole karne Realu do Dosta, ale Holender nie doszedł do piłki, po którą próbował sięgnąć wślizgiem.

Królewscy zaczęli łapać właściwy rytm i zyskują przewagę. Teraz to Lwy muszą nabiegać się za piłką.

Przewaga gospodarzy jest coraz bardziej wyraźna. Portugalczycy prowadzą grę i duszą w zarodku wszystkie ofensywne próby gości.

Real na razie musi szukać swojej szansy w kontratakach.

Pierwsze minuty pod znakiem wyraźnej przewagi Lwów. Gospodarze nie wypuszczają Realu z jego połowy.

Ofiarna interwencja Varane'a po dośrodkowaniu Cesara z rzutu wolnego. Francuz wybił piłkę efektownym "szczupakiem", zderzając się przy tym z jednym z rywali.

Ronaldo wypracował sobie pozycję strzelecką przed polem karnym Sportingu, ale Patricio pewnie złapał piłkę po uderzeniu kapitana reprezentacji Portugalii.

Zawodnicy są już na murawie. Sporting zagra w tradycyjnych biało-zielonych strojach. Real wystąpi w fioletowych trykotach.

Wizyta Królewskich sprawiła, że stadion w Lizbonie wypełnił się po brzegi.

To wyjątkowy mecz dla Cristiano Ronaldo, który pierwsze kroki w seniorskiej karierze stawiał właśnie jako zawodnik Sportingu. To z tego klubu w 2003 roku przeniósł się do Manchesteru United. Nie jest to jego pierwszy występ na Estadio Jose Alvalade XXI od tego czasu - w sezonie 2007/2008 zagrał w Lizbonie jako zawodnik Czerwonych Diabłów i nawet strzelił dla nich zwycięskiego gola.

Dla Sportingu mecz z Realem jest ostatnią szansą na zachowanie szans na awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów. By pozostac w grze, zespół Jorge'a Jesusa musi pokonać Królewskich. Każdy inny wynik zapewni awans Realowi.

Spotkanie poprowadzi Szkota William Collum.