Spotkanie potrwa trzy minuty dłużej.

Miedź ruszyła do ataku chcąc doprowadzić do remisu. Podbeskidzie dobrze się broni.

Rzut karny dla Podbeskidzia! W polu karnym Miedzi padł Paweł Tarnowski.

Z narożnika pola karnego niecelnie strzelał Adrian Łuszkiewicz.

Z rzutu wolnego minimalnie niecelnie strzelał Daniel Feruga.

Znów Miedź blisko była straty gola. Zdecydowanie w ostatnich minutach zaatakowali Górale.

Powinien być gol dla Podbeskidzia! Z 12 metrów niecelnie strzelił jednak Robert Demjan.

Po zagraniu w pole karne Miedzi dobrze zachował się Bartczak, który wybił piłkę.

Gospodarze domagali się rzutu karnego za zagranie ręką. Sędzia nakazał grać dalej.

Podbeskidzie stara się atakować. Miedź nie pozwala jednak na zagrożenie we własnym polu karnym.

Z dystansu niecelnie strzelał Damian Rasak.

Z rzutu wolnego strzelał Petteri Forsell. Dobrze obronił Rafał Leszczyński. To nie była łatwa piłka.

Groźnie było w polu karnym gospodarzy. Ostatecznie jednak grę wznowił Paweł Kapsa.

Niezbyt ciekawy początek drugiej połowy. Na boisku sporo niedokładności.

Początek drugiej połowy.

Pierwsza połowa potra minutę dłużej.

Po efektownej indywidualnej akcji niecelnie strzelał Damian Rasak.

Blisko było gola dla gospodarzy. Po strzale Jonatana de Amo w ostatniej chwili piłkę wybił Mariusz Magiera.

W odpowiedzi ładnie przymierzył Daniel Feruga. Paweł Kapsa nie dał się zaskoczyć.

Z dystansu niecelny strzał oddał Rumen Trifonov.

Z rzutu wolnego strzelał jeden z zawodników Podbeskidzia. Piłka trafiła w mur.

Dużo dośrodkowań w tym spotkaniu. Mało jednak dogodnych sytuacji strzeleckich.

Dobrą okazję mieli gospodarze. Podawał Petteri Forsell, strzelał Mariusz Rybicki. Górą był jednak Rafał Leszczyński.

Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego w pole karne Miedzi piłkę tym razem wybił Rumen Trifonov.

W ostatnich minutach brakuje dogodnych sytuacji strzeleckich. A na trybunach...

Z ostrego kąta niecelnie strzelał Mariusz Rybicki.

Kolejne dośrodkowanie w pole karne Miedzi. Paweł Kapsa zdołał jednak złapać piłkę.

Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Łukasza Garguły goście zdołali wybić piłkę.

Ciekawy początek spotkania. Po ładnej akcji Miedzi strzelał Michał Bartkowiak. Rafał Leszczyński nie dał się jednak zaskoczyć.

Tym razem akcja piłkarzy Podbeskidzia. Po dośrodkowaniu w pole karne piłkę wybił jednak Grzegorz Bartczak.

Z dystansu niecelnie strzelał Damian Rasak.

Spotkanie w 11. kolejce I ligi z Podbeskidziem Bielsko-Biała będzie wyjątkowe dla Miedzi. Dla legniczan będzie to ostatni mecz domowy przed serią siedmiu spotkań wyjazdowych.

Wyjątkowy mecz dla Miedzi Legnica

- Przed nami kolejny mecz z zespołem, który tak jak my pretenduje do awansu - mówi Ryszard Tarasiewicz.

Ryszard Tarasiewicz: Jestem pełen optymizmu

W spotkaniu otwierającym 11. kolejkę I ligi Miedź Legnica zmierzy się z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Obie drużyny sąsiadują ze sobą w ligowej tabeli i trudno wskazać faworyta tej konfrontacji.

Spotkanie poprowadzi Mariusz Korpalski (Toruń).