Mamy wrażenie, że wiosną Michał Pazdan gra tylko wślizgami. Obrońca przed momentem zamiast strzelać... wszedł w piłkę właśnie wślizgiem.

Bruk-Bet przed polem karnym postawił zaporę, której gospodarze nie potrafią sforsować.

Doliczone zostały 3 minuty.

Goście już chyba nie pozwolą sobie na wydarcie punktu. Legia nie ma pomysłu na rozmontowanie obrony Słoników.

Nerwowo na każdą decyzję sędziego reagują fani Legii. A na boisku goście umiejętnie oddalają grę od własnego pola karnego.

Legia jeszcze wierzy w zdobycie zwycięskiego gola. Gospodarze przycisnęli, ale rażą niedokładnością.

Vladislavs Gutkovskis sytuacyjnie uderzył piłkę głową, jednak wyraźnie przestrzelił.

Radović znalazł się w dogodnej sytuacji, ale uderzył z ośmiu metrów ponad poprzeczką!

Wielki okrzyk bólu Fryca. Zawodnik Bruk-Betu został nadepnięty przez rywala.

Sprzed pola karnego źle uderzył Thibault Moulin. Bardzo zły strzał pomocnika. Coraz większa bezradność gospodarzy.

Malarz ryzykownie wyszedł przed pole karne, jednak zdołał wygarnąć rywalowi piłkę spod nóg.

Coraz chaotyczniej wyglądają akcje Legii. Gospodarzom wyraźnie brakuje świeżości. Czwartkowy mecz z Ajaxem daje się we znaki.

Nie potrafią złapać odpowiedniego rytmu piłkarze Legii. Goście coraz bliżej celu.

Hamalainen uderzał z kilku metrów, piłka została zablokowana przed linią bramkową przez Fryca! To mogło być wielkie wejście fińskiego smoka!

Gergel uderzył z rzutu wolnego 2 metry ponad bramką.

Będzie rzut wolny dla gości z ok. 18 metrów. Sędzia jednak wyraźnie pomylił się.

Guilherme uderzył z rzutu wolnego z ok. 19 metrów, jednak trafił w mur.

Legia prowadzi grę, ale ponownie wolno rozgrywa swoje akcje. Z kolei goście poczuli, że mogą skuteczniej skontrować mistrzów Polski.

Kontra Słoników zakończona strzałem Gutkovskisa z ok. 17 metrów, wprost w ręce Malarza.

Piłkarzom Bruk-Betu udało się oddalić grę od własnej bramki. Goście nie forsują tempa meczu, tylko po przejęciu piłki spokojnie ją rozgrywają.

Z dystansu tuż obok słupka, w swoim stylu, uderzył Vadis Odjidja-Ofoe.

Radović gonił Kupczaka, obaj padli na murawę. Gracz Legii przypadkowo został nadepnięty.

Od początku drugiej części gracze Legii przyspieszyli grę. Jednak póki co bez sytuacji bramkowych.

Gramy po przerwie!

Pogramy jeszcze przez minutę.

Wyrównujący gol dodał graczom Legii pewności siebie. Gospodarze chcą jeszcze przed przerwą wyjść na prowadzenie.

Gospodarze domagali się podyktowania rzutu karnego za zagranie ręką jednego z graczy gości. Sędzia uznał, że wszysztko odbyło się w zgodzie z przepisami.

Sędzia na razie ustnie napomniał Babiarza. Pomocnik gości sfaulował rywala i powinien otrzymać żółtą kartkę.

Legia w polu karnym gości. Bruk-Bet całym zespołem broni się w "szesnastce".

Problemy miał Adam Hlousek. Wszystko już w porządku i Czech wrócił na boisko.

Legia wciąż gra w jednostajnym tempie. Natomiast goście po przejęciu piłki natychmiast wrzucają wyższy bieg.

Legioniści wciąż grają w jednostajnym tempie, goście przejmując piłkę natychmiast wrzucają wyższe przełożenie.

Z ok. 17 metrów uderzył Stefanik. Piłka odchodziła od bramki i ostatecznie minęła lewy słupek o centymetry!

Legia straciła gola, ale w zawodnikach gospodarzy nie widać złości. Bruk-Bet wciąż robi swoje.

Teraz to Bruk-Bet zaczął dyktować warunki. Goście rozgrywają piłkę na połowie Legii, jednak akcjo nie potrafią zakończyć strzałem.

Legia atakuje, ale nie potrafi stworzyć sobie klarownej okazji do objęcia prowadzenia. To goście na początku spotkania powinni zdobyć gola.

Do wrzutki z lewej strony doszedł Guilherme, strzał głową Brazylijczyka minął słupek o metr.

Legia nie forsuje tempa meczu tylko długo rozgrywając piłkę stara się zdobywać teren.

Bruk-Bet głęboko cofnięty czeka na ataki Legii i sporadycznie wyprowadza kontry. Jednak wyglądają one bardzo groźnie. Przed momentem Guba dośrodkował, a strzał głową Gutkovskisa obronił Malarz!

Z ostrego kąta z prawej strony pola karnego mocną piłkę posłał w kierunku bramki Broź. Z linii piątego metra grę wznowi Pilarz.

Vladislavs Gutkovskis sam na sam z Malarzem. Napastnik miał sporo czasu i miejsca, jednak trafił w bramkarza Legii!

Do wrzutki z rogu pięć metrów przed bramką doszedł Necid, ale jego strzał głową przeleciał tuż obok słupka.

Strzelał z ok. 20 metrów Vadis Odjidja-Ofoe, piłka po nodze obrońcy wyszła na róg.

Spotkanie poprowadzi Mariusz Złotek (Stalowa Wola).

Legia Warszawa po porażce z Ajaxem może skupić się już tylko na rozgrywkach Lotto Ekstraklasy. Przed tygodniem mistrzowie Polski u siebie przegrali z Ruchem Chorzów. Z kolei Bruk-Bet Termalica czeka na pierwsze zwycięstwo w rundzie wiosennej.