To powinna być druga bramka Przemysława Frankowskiego, ale tym razem młody piłkarz Jagiellonii nie skierował piłki w świegło bramki, choć miał przed oczami tylko Jakuba Szmatułę.

Doliczone 4 minuty.

Tomasz Mokwa ucierpiał po upadku na boisko, stąd krótka przerwa w grze. Za moment trzecia zmiana w Jagiellonii Białystok.

Chaotycznie atakuje Piast Gliwice. Piotr Tomasik poradził sobie z osamotnionym przeciwnikiem i Jagiellonia Białystok ani myśli spieszyć się ze wznowieniem gry.

W ostatnich minutach Jakub Szmatuła pilnował krótkiego słupka. Opłaciło się, ponieważ zatrzymał uderzenia Karola Świderskiego oraz Piotra Tomasika. Ten ostatni poluje niestrudzenie na gola, ale nie może wstrzelić się.

Błyskawiczna odpowiedź Jagiellonii Białystok. Martin Bukata znalazł sposób na zatrzymanie Fiodora Cernycha i większość z 8260 kibiców na trybunach westchnęła z niezadowolenia.

Wszyscy wysocy piłkarze Piasta Gliwice podbieli w pole karne, ale obrońcy w żółto-czerwonych pasiakach okazali się sprytniejsi po dośrodkowaniu Patrika Mraza z rzutu wolnego.

Szczęście ma Fiodor Cernych, do którego piłka wróciła krótko po stracie. Już składał się do strzału ofensywny piłkarz Jagiellonii Białystok, ale w pole karne wrócił Marcin Pietrowski.

Fiodor Cernych poprosił partnera o dostarczenie mu piłki z autu. Litwin przegrał pojedynek fizyczny z przeciwnikiem i skończyło się stratą na rzecz Piasta Gliwice.

Wysoko zawieszona piłka w polu karnym Jagiellonii Białystok. Jedynym piłkarzem, który mógł ją przejąć był Marian Kelemen.

Pierwszy impuls od Radoslava Latala z ławki rezerwowych. Pierwszy kwadrans po przerwie nie przyniósł cudownej metamorfozy Piasta Gliwice.

Konstantin Wassiljew wybiegł za linię obrońców Piasta Gliwice i bez chwili zawahania strzelił płasko. Nie była to najlepsza dziś próba tego piłkarza.

Poprzeczka! Techniczne uderzenie z rzutu wolnego przeleciało ponad murem i trafiło w obramowanie Piasta Gliwice. Jego autorem Piotr Tomasik.

Konstantin Wassiljew zakończył ostrzał bramki Piasta Gliwice. Mocne, ale ciut niecelne uderzenie lidera Jagiellonii Białystok, a zarazem byłego pomocnika Piasta Gliwicie.

Od bramki Jakub Szmatuła. Golkiper Piasta Gliwice nakazał partnerom ustawić się wysoko na połowie przeciwnika, ale nie byli w stanie wygrać walki o piłkę z Jagiellonią Białystok.

Sasa Zivec został zaproszony przez sędziego na rozmowę indywidualną. W tym czasie Konstantin Wassiljew zastanawiał się, jak wykonać rzut wolny. Po długim dośrodkowaniu Estończyka Taras Romanczuk nie opanował piłki.

Gra wznowiona po przerwie i ciekawe, jak wpłynął pobyt w szatni na oba zespoły.

Piłka krążyła między zawodnikami z Gliwic. To najdłuższe i najskładniejsze rozegranie wicemistrza Polski, ale nie zakończone strzałem.

Marian Kelemen nie dał się zaskoczyć. Głębokie dośrodkowanie z rzutu wolnego poszybowało prosto w rękawice bramkarza Jagiellonii Białystok.

Michał Masłowski zdecydował się na uderzenie zza pola karnego. Partnerzy z Piasta Gliwice mają pretensje po anemicznej i na dodatek niecelnej próbie.

Po zmianie wyniku Jagiellonia Białystok nie musi forsować wysokiego tempa. Jej ostatnia akcja została zakończona nieudanym dośrodkowaniem Rafała Grzyba w kierunku Jacka Góralskiego.

Radosław Murawski zachował się dobrze pod własnym polem karnym i po przechwycie kapitana Piasta Gliwice na strzał z dystansu zdecydował się Sasa Zivec.

Sunie piłka w centrum boiska od nogi do nogi piłkarzy Jagiellonii Białystok. Konstantin Wassiljew i spółka szukają miejsca do oddania kolejnego strzału.

Przerwa w grze spowodowana urazem piłkarza Piasta Gliwice. Uros Korun dochodzi do siebie, a sędzia nakazał już kontynuowanie pojedynku.

Jagiellonia Białystok ponownie na połowie zespołu z Gliwic. Ivan Runje nie spożytkował dośrodkowania z rzutu wolnego. Całą akcję gospodarzy zakończył Jakub Szmatuła.

Tym razem piłka szybowała za wysoko, ale broniący jak w transie Jakub Szmatuła i tak dziobnął piłkę po pierwszym dziś uderzeniu Konstantina Wassiljewa.

Bartosz Szeliga miał trochę miejsca w polu karnym gospodarzy. Musieli mocno popracować w obronie Ivan Runje oraz Łukasz Burliga.

Ivan Runje strzelił po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i drugą, fenomenalną paradą popisał się Jakub Szmatuła. Bramkarz ratuje gliwiczan w kwadransie otwierającym spotkanie.

Piast Gliwice opanował nieco sytuację na boisku i wygonił podopiecznych Michała Probierza z okolic własnego pola karnego.

Mocne otwarcie Jagiellonii Białystok. Jakub Szmatuła musiał wyciągnąć się jak struna, by zatrzymać strzał Piotra Tomasika. Gospodarze pozostają na połowie wicemistrza Polski.

Po kombinacyjnym rozegraniu rzutu wolnego Hebert zatrzymał przed linią bramkową strzał Tarasa Romanczuka, a po chwili bramkarz Piasta Gliwice obronił uderzenie Łukasz Burligi.

Zakotłowało się po obu stronach boiska. Zamieszanie wyjaśnił ostatecznie Marian Kelemen, który chwycił dośrodkowanie z prawego skrzydła.

W poprzednim sezonie Piast Gliwice zwyciężył na stadionie w Białymstoku, a w ostatnich tygodniach forma wicemistrza Polski zwyżkuje. Jagiellonię może więc czekać wymagający mecz.

Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).

Ławka rezerwowych Piasta Gliwice: Dobrivoj Rusov - Patrik Mraz, Gerard Badia, Martin Bukata, Igor Sapała, Josip Barisić, Sebastian Musiolik.

Ławka rezerwowych Jagiellonii Białystok: Damian Węglarz - Dawid Szymonowicz, Dmytro Chomczenowskyj, Damian Szymański, Maciej Górski, Karol Świderski, Dawid Polkowski.