Do regulaminowego czasu doliczone 3 minuty.

Chytrze Adam Buksa. Piłka skozłowała po strzale z dystansu przed bramkarzem, ale Vanja Milinković-Savić nie pozwolił sobie na pomyłkę.

Milos Krasić strzelił bezpośrednio z rzutu wolnego. Mocno, niemal precyzyjnie w samo okienko. To mogła być przepiękna bramka pomocnika Lechii Gdańsk.

Filip Starzyński ustawił się idealnie, przeciął podanie Jakuba Wawrzyniaka i zainicjował akcję KGHM Zagłębia Lubin, która zakończyła się zablokowanym strzałem Martina Nespora.

Stracili impet Miedziowi, ale można spodziewać się jeszcze jednego szturmu. Obecny wynik ich nie satysfakcjonuje.

Jarosław Kubicki kropnął z ponad 20 metrów i niewiele zabrakło pomocnikowi do szczęścia. Futbolówka z wysoką prędkością poleciała obok bramki Lechii Gdańsk.

8317 kibiców ogląda na żywo pojedynek czołowych drużyn Lotto Ekstraklasy.

Niedokładne podanie w kierunku Jakuba Tosika i przyjezdni wznowili grę wrzutem z autu.

Sławomir Peszko doszedł co prawda do dośrodkowania z prawego skrzydła, ale główkował zdecydowanie zbyt lekko i piłka musiała paść łupem Martina Polacka.

20 minut plus czas doliczony przez sędziego pozostał Zagłębiu Lubin na wyrównanie. Za moment na murawę wbiegnie Filip Starzyński.

Simeon Sławczew rozpędzał się w centrum boiska. Choć domagał się od sędziego odgwizdania rzutu wolnego po kontakcie z przeciwnikiem, Piotr Lasyk nie zareagował.

Szykuje się podwójna zmiana w zespole z Gdańska. Zagłębie Lubin rozpędziło się i trener Piotr Nowak musi szukać rozwiązań.

Do podania z głębi pola wystartował Martin Nespor, którego wejście na boisko pomogło Zagłębiu. W ostatnim momencie wślizgiem interweniował Joao Nunes.

Kocioł w polu karnym Lechii Gdańsk. Krzysztof Janus wycofał przytomnie do Łukasza Piątka, którego uderzenie było tak samo potężne jak niecelne.

Jakub Tosik nie przebił się swoim dośrodkowaniem przez Lechistów, ale jego drużyna ma jeszcze rzut rożny.

Na przedpolu szalał Vanja Milinković-Savić. Pierwszy chwyt nie wyszedł Serbowi, ale szybko zorganizował się i nie pozwolił na oddanie strzału.

Simeon Sławczew dopadł do zbyt krótko wybitego dośrodkowania. Nie złożył się idealnie do strzału z dystansu i piłka uciekła wyraźnie ze światła bramki Zagłębia.

Martin Polacek wybiegł na przedpole w idealnym momencie i sprzątnął piłkę spod nóg rozpędzonego Marco Paixao. Lechia Gdańsk chciała szybko odpowiedzieć na gola Martina Nespora.

KGHM Zagłębie Lubin musi gonić wynik. Piłkarze w pomarańczowych strojach organizuja się do ataku, wymieniając podania w centrum boiska.

Gra wznowiona po przerwie.

Doliczona minuta.

Nawet Marco Paixao cofnął się pod własne pole karne, by zatrzymać wściekły atak KGHM Zagłębia Lubin. Miedziowi chcą poprawić wynik przed przerwą, ale czas ucieka.

Najlepsza dziś akcja KGHM Zagłębia Lubin i Łukasz Piątek trafił w nogę bramkarza w sytuacji sam na sam! Błyskawiczna riposta, Sławomir Peszko lobował bramkarza, ale szybująca do siatki piłka została zatrzymana przez obrońcę. Świetna 40. minuta spotkania!

Rafał Janicki oraz Milos Krasić zapolowali na dośrodkowanie z lewej strony boiska. Ostatecznie strzał oddał pomocnik i gospodarzy uratował dopiero Martin Polacek.

Jarosław Jach przeciął płaskie dośrodkowanie. Było nerwowo, ponieważ obrońca KGHM Zagłębia Lubin nieomal trafił w narożnik własnej bramki.

Zaslużone prowadzenie zespołu z Trójmiasta, a na dodatek wciąż ma ochotę na prowadzenie gry, więc nie oddaje inicjatywy.

Trener Piotr Nowak domaga się kartek dla piłkarzy z Lubina. Przede wszystkim Marco Paixao jest poniewierany na połowie Miedziowych.

Michal Papadopulos kropnął zza 16. metra celnie, ale zbyt mało zaskakująco, by piłka ominęła idealnie ustawionego Vanję Milinkovicia-Savicia.

Marco Paixao obrócił się z piłką blisko linii pola karnego i uderzył. Szkoda z perspektywy gdańszczan, że nieczysto i zarazem niecelnie.

Niedawny uczestnik Ligi Europy odzyskał piłkę, a ta powędrowała przez Krzysztofa Janusa, Łukasza Janoszkę do Łukasza Piątka. Uderzenie pomocnika z 14. metra obok słupka.

Niewiele może zdziałać drużyna Piotra Stokowca. Piłka krąży między ruchliwymi piłkarzami z Trójmiasta.

Rozważnie wymieniają podania piłkarze Lechii Gdańsk i pilnują szybko zdobytego prowadzenia. Vanja Milinković-Savić musiał interweniować w ostatnich minutach tylko raz po dośrodkowaniu.

Miedziowi nie doskoczyli do Rafała Wolskiego, zlekceważyli go, a pomocnik Lechii Gdańsk huknął z dystansu. Piłka otarła się o poprzeczkę!

Sędzia asystent zasygnalizował spalonego i zatrzymał rajd rozpędzonego Grzegorza Kuświka. Były napastnik Ruchu Chorzów szykował się już do pojedynku sam na sam z Martinem Polackiem.

Michal Papadopulos mógł się szybko zrehabilitować po błędzie we własnym polu karnym. Czech wybiegał sam na sam z bramkarzem, ale szybszy na przedpolu był Vanja Milinković-Savić.

Marco Paixao jest mobilny, ponieważ już przebiegł z prawego na lewe skrzydło. Zablokowane dośrodkowanie napastnika Lechii Gdańsk, ale będzie jeszcze korner.

Szybka wymiana podań na prawej stronie boiska z udziałem Sławomira Peszki. Marco Paixao miał dużo wolnego miejsca, ale dośrodkował prosto do koszyczka Martina Polacka.

Lechia Gdańsk przyjechała na stadion KGHM Zagłębia Lubin, nad którym ma tylko dwa punkty przewagi w tabeli Lotto Ekstraklasy. Jeżeli wygra, będzie przynajmniej do niedzieli liderem.

Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom).

Ławka rezerwowych Lechii Gdańsk: Damian Podleśny - Grzegorz Wojtkowiak, Steven Vitoria, Michał Chrapek, Lukas Haraslin, Sebastian Mila, Flavio Paixao.

Ławka rezerwowych KGHM Zagłębia Lubin: Konrad Forenc - Adam Buksa, Daniel Dziwniel, Martin Nespor, Filip Starzyński, Aleksandar Todorovski, Arkadiusz Woźniak.