Spotkanie potrwa trzy minuty dłużej.

Dosrodkowanie w pole karne Jagiellonii, po którym Damian Węglarz pewnie złapał piłkę.

Zbyt indywidualnie zagrał Mario Engels. Niemiec zamiast podawać wdał się w drybling i stracił piłkę.

Z 18 metrów nad poprzeczką strzelił Konstantin Vassiljev.

Po podaniu Morioki strzelał Sito Riera. Uderzenie zostało jednak zablokowane.

Chwilowa przerwa w grze. Pomocy medycznej potrzebuje jeden z piłkarzy Jagiellonii.

Jagiellonia cofnęła się do defensywy i szuka swojej szansy poprzez grę z kontry.

Śląsk stara się atakować, lecz zupełnie nic z tego nie wychodzi.

Poprzeczka uratowała Śląsk przed stratą gola! Z dystansu strzelał Jacek Góralski.

Mario Engels... To było fatalne dośrodkowanie w pole karne Jagiellonii.

Gra toczy się na połowie Śląska. Jagiellonia spokojnie rozgrywa piłkę.

Z kilkunastu metrów strzelał Konstantin Vassiljev. Piłka przeleciała tuż obok bramki Śląska i zaskoczonego Pawełka.

Śląsk zupełnie nie ma pomysłu na rozegranie akcji ofensywnej.

Jagiellonia nie zamierza się bronić i śmiało atakuje.

Początek drugiej połowy.

Rzut wolny dla Śląska z 20 metrów wykonywał Alvarinho. Po rykoszecie piłka opuściła boisko.

Pierwsza połowa potrwa minutę dłużej.

Ostoja Stjepanović dośrodkował piłkę z rzutu wolnego. Tym razem było groźnie w polu karnym Jagiellonii, lecz jeden z obrońców drużyny z Białegostoku zdołał wybić futbolówkę na aut.

Ładne dośrodkowanie Ryoty Morioki. Damian Węglarz z problemami wybił piłkę.

Bardzo niedokładnie gra Śląsk. Rzadko które podanie trafia do adresata.

Kolejna solidna porcja gwizdów w związku z grą Śląska.

Rzut wolny dla Jagiellonii z około 20 metrów od bramki Pawełka. Piotr Tomasik strzelił jednak minimalnie niecelnie.

Z rzutu wolnego strzelał Konstantin Vassiljev. Po interwencji Pawełka piłka opuściła boisko.

Losy tego spotkania jak na razie Jagiellonia ma zdecydowanie pod kontrolą.

Kolejne dośrodkowanie w pole karne Jagiellonii i kolejne, które wybili obrońcy gości.

Wrocławianie domagali się rzutu karnego za zagranie ręką. Sędzia nakazał grać dalej.

Gwizdy na Stadionie Wrocław. Jak na razie bardzo słabo prezentuje się drużyna Mariusza Rumaka.

Kolejne minuty mijają, wrocławianie nie są w stanie odpowiedzieć na akcje Jagiellonii.

Alvarinho dośrodkował z rzutu rożnego. W polu karnym Jagiellonii doszło do lekkiego zamieszania, lecz ostatecznie goście zdołali wybić piłkę.

Jagiellonia zdecydowanie dominuje na boisku. Akcje drużyny z Białegostoku są płynne i składne.

Śląsk nieśmiało stara się atakować, lecz Jagiellonia bardzo pewnie gra w defensywie.

Po zagraniu ze skrzydła z kilkunastu metrów strzelał Taras Romanczuk. Uderzenie było jednak mocno niecelne.

Lekką przewagę ma Jagiellonia. Gra toczy się na połowie WKS-u.

Po prostopadłym podaniu dobrą szansę miał Dmytro Chomczenowskyj. Piłkarz Jagiellonii wpadł w pole karne, lecz oddał już niecelny strzał.

Na razie gra toczy się głównie w środkowej części boiska.

Piłkarze kończą już rozgrzewkę. Niebawem początek spotkania.

Śląsk Wrocław pod wodzą Mariusza Rumaka rozegrał już dwadzieścia meczów. Złożyło się na to dziewięć zwycięstw, osiem remisów i trzy porażki.

Spotkanie poprowadzi Jarosław Przybył (Kluczbork).

Tydzień temu impas strzelecki na stadionie we Wrocławiu przerwał Piotr Ćwielong. W piątek na Dolnym Śląsku powinien wystąpić Konstantin Wassiljew, a piłkarz Jagiellonii Białystok lubi grać ze Śląskiem

Śląsk - Jagiellonia: Konstantin Wassiljew na radarach wrocławian