Bułgarskiej farsy ciąg dalszy - na boisku "przypadkowo" wylądowała druga piłka.

Odważna, ale i skuteczna interwencja bramkarza na przedpolu. Przy okazji "nabawił się" kontuzji. To kolejny zawodnik, który potrzebuje w drugiej połowie pomocy medycznej.

Pięć minut doliczonych.

Przerwa w grze - dwóch zawodników Bułgarii potrzebuje pomocy medycznej.

Jest celny strzał Holandii - próbował Dost, ale uderzył za słabo, żeby pokonać bramkarza.

Bardzo kiepskie widowisko w drugiej połowie - nic się ciekawego nie dzieje pod bramkami, a gra jest co chwilę przerywana faulami.

Sędzia asystent pokazał rzut od bramki, ale będący dużo dalej arbiter główny wskazał na korner dla Bułgarów.

Ledwie 105 celnych podań wymienili gospodarze, a Holandia pięć razy więcej. Mimo to Bułgaria wygrywa 2:0.

Kontra Bułgarii, jedna z nielicznych dzisiaj, ale szarża została powstrzymana tuż przed polem karnym.

Gospodarze tylko biegają za piłką, ale wciąż mają dwubramkowe prowadzenie.

Strzał Robbena po zgraniu piłki przez Dosta i bramkarz stanął na wysokości zadania.

Zagranie w pole karne do Dosta, jednak pierwszy do piłki dopadł bramkarz Bułgarii.

Kolejny koszmarny strzał Sneijdera. Trzeba jednak pochwalić Robbena, który przeprowadził indywidualną akcję i zagrał do swojego kolegi z zespołu.

72 procent posiadania piłki ma już Holandia.

Fatalny ni to strzał, ni to dośrodkowanie Wesleya Sneijdera. Od bramki rozpoczął golkiper.

Bułgarzy już rozpoczęli grę na czas, wykorzystują każdy moment, aby zwolnić grę.

Początek drugiej połowy.

Tonev rozpędzał się lewym skrzydłem, jednak w dość łatwy sposób stracił piłkę.

Minuta doliczona.

To była setka dla Dosta! Robben zagrał na piąty metr, ale snajper Holandii uderzył tuż obok słupka.

Bułgarzy cały czas umiejętnie przemieszczają się po boisku, Holendrzy mają dużo miejsca, ale tylko do 35. metra od bramki gospodarzy.

Bardzo kiepskie dośrodkowanie Blinda z lewej flanki. Rozczarowujący występ Pomarańczowych.

Korner Holendrów, lecz ponownie bez zagrożenia pod bramką Bułgarów.

Delew potrzebuje pomocy medycznej po tym jak ucierpiał w starciu z bramkarzem.

66 procent posiadania piłki mają Holendrzy.

Przy takim wyniku Bułgaria minie w tabeli Holandię. Będzie miała 9 punktów, Pomarańczowi siedem.

Davy Klaassen wbiegł w pole karne i gdyby nie defensor Bułgarii, który umiejętnie zastawił piłkę, to piłkarz Ajaxu znalazłby się oko w oko z golkiperem.

Dośrodkowanie na piąty metr, ale żaden z graczy Holandii nie był w stanie oddać strzału.

Bardzo ważna interwencja Indiego, który wybił piłkę dośrodkowaną na czwarty metr.

Groźnie w polu karnym Holandii po rzucie wolnym - ostatecznie piłka została wybita po dośrodkowaniu na piąty metr.

Bułgaria głęboko cofnęła się pod własne pole karne, ale Holandia i tak nie ma pomysłu na rozmontowanie defensywy rywali.

Dużo podań wymieniają Pomarańczowi, głównie na własnej połowie.

Ambitna postawa Bułgarów, którzy nie pozwalają na zbyt wiele piłkarzom Holandii.

Rzut wolny dla Holandii, po którym Robben dośrodkował na siódmy metr, lecz tam jeden z zawodników gości faulował.

Robben był w okolicach pola karnego rywali, ale nabity piłką stracił ją.

Pierwsza niezła okazja dla gospodarzy. Mieli rzut wolny 20 metrów od bramki Holandii, ale strzał Popova był lekki i bramkarz poradził sobie z nim.

W zespole z Bułgarii mamy Spasa Delewa z Pogonii Szczecin, Simeona Sławczewa z Lechii Gdańsk czy byłego zawodnika Lecha Poznań Aleksandara Toneva.

Sędzia: William Collum (Szkocja).