Nie było niespodzianki w ostatnim niedzielnym meczu Serie A. Inter Mediolan, z Piotrem Zielińskim w składzie, pokonał Empoli 3:1.

Jeszcze jeden strzał. Thuram uderzył w środek bramki.

Jeszcze jedna szansa przed Interem. Carlos Augusto pomylił się nieznacznie.

Ostatnie 4 minuty gry przed nami.

Inter stara się nie dopuszczać Empoli pod własną bramkę. Gościom w końcu udało się wywalczyć rzut wolny na połowie gospodarzy.

Inter szuka gola numer trzy. Kolejne dogranie z kornera. Tym razem Dumfries nie zdołał dobrze uderzyć głową.

Ponownie z dystansu przymierzył Barella, ale znowu niecelnie.

Już tylko kwadrans do końca. Niewiele wskazuje na to, aby w potyczce miało dojść do zwrotu.

Henrich Mchitarjan rozegrał piłkę w polu karnym z Thuramem, ale zabrakło dokładności w końcowej fazie akcji. Od bramki goście.

Inter nie zamierza oddawać gościom piłki. Empoli nie ma koncepcji na zmianę obrazu meczu.

Odgryza się Empoli, gościom udało się jedynie wywalczyć rzut rożny.

Inter rozpędza się. Składna akcja, zagranie do Lautaro. Strzał z pierwszej piłki w środek bramki i golkiper na raty piłkę złapał.

Empoli stara się znaleźć swój moment. Czy jednak gości momentami nie są zbyt odważni. To dla nich może się źle skończyć.

Zagranie do Taremiego, ten jednak znalazł się na wyraźnym spalonym.

Po rzucie rożnym Viti uderzał w kierunku własnej bramki, ale na swoje szczęście wprost w bramkarza.

I znowu to samo. Inter w ataku pozycyjnym, jednak wciąż wszystkie zagrania są dość przewidywalne.

Bez goli do przerwy w Mediolanie. Inter przeważa, ale niewiele z tego wynika.

Interowi udało się skontrować rywala. Piłkarze Empoli w ostatnim momencie wyratowali się.

Jeszcze 2 minuty przed nami.

To miała być groźna kontra Empoli. Miała. Goście ledwo minęli z piłką linię środkową.

Szuka otwarcia wyniku Inter. Wyraźna przewaga gospodarzy, ale grając w dość jednostajnym tempie trudno złamać rywala.

Po rzucie rożnym kolejny raz piłka spadła pod nogi Barelli, ale ponownie próba wyraźnie niecelna.

Zrobiło się groźniej w polu karnym Empoli, ale po raz kolejny Inter bez uderzenia.

Giuseppe Pezzella indywidualną akcję zakończył bardzo niecelnym uderzenie. Brawa za próbę i nic poza tym.

Z woleja z ok. 17 metrów uderzył Barella, ale dwa metry ponad bramką.

Inter już był z piłką w polu karnym. Gospodarzom zabrakło dokładności i szansa przepadła.

Dość wolne tempo spotkania. Empoli już od dłuższego czasu nie wyprowadziło kontry. Inter w ataku pozycyjnym.

Piłka dotarła do Lautaro, ten ręką przyjął piłkę i trafił w słupek. Gola raczej i tak był nie było.

Brakuje spięć, uderzeń o celnych próbach już nawet nie ma co marzyć. Empoli pozamykało strefy. Inter bije głową w mur.

Inter z piłką na połowie rywala. Jednak gospodarze bardzo długo konstruują swoje akcje.

Rzut wolny dla Empoli. Dogranie w pole karne było zbyt mocne i do piłki nikt nie doszedł.

Przewrotką uderzał Lautaro, bramkarz zachował czujność i zdołał odbić piłkę!

Taremi powalony kilka metrów przed pole karnym. Bez kartki dla rywala, ale za moment może być groźnie.

Inter gra dość rozważnie, nie rzucił się na rywala. Empoli cały czas cierpliwie.

Lautaro ucierpiał w polu karnym gości. Faulu nie było, ale snajper cierpi.

Inter przy piłce, Empoli stara się ustawiać dość wysoko i szukać szans w szybkich wyjściach.

Pierwsza próba ataku. Szczęścia poszukali goście. Z ok. 16 metrów uderzył Vitti, ale bardzo słabo i piłkę spokojnie złapał bramkarz.

Mecz poprowadzi Ermano Feliciani.

W Serie A Inter jest wiceliderem i ma duże szanse na dogonienie Napoli. Z kolei Empoli walczy o utrzymanie.