Zapewne Stal Mielec do końca spotkania będzie szukać sposobu na doprowadzenie do remisu. Bezpośrednio po golu Damiana Rasaka gospodarze starali się pozostać w posiadaniu piłki, ale aktualnie wycofali się już w pobliże własnego pola karnego i straszą przeciwnika możliwością przeprowadzenia kontrataku.

14130 kibiców na stadionie i większość z nich czeka już na szczęśliwe zakończenie spotkania.

Sędzia zdecydował się na napomnienie żółtym kartonikiem awanturującego się w pobliżu ławki rezerwowych Jana Urbana.

Po zmianach personalnych Stal Mielec próbuje zbliżyć się ponownie do bramki strzeżonej przez Michała Szromnika.

Po uderzeniu Damiana Rasaka przyjezdni ponownie muszą organizować się do odrabiania strat. Z kolei Górnik Zabrze chce nauczyć się czegoś na własnych błędach i nie chce pozwolić przeciwnikowi z Podkarpacia na szybkie odpowiedzenie swoim atakiem.

Zapewne oba zespoły postarają się o poprawienie kompromisowego wyniku po zmianie stron.

Górnik Zabrze nie nacieszył się długo prowadzeniem i pierwsza połowa zakończyła się remisem 1:1.

Doliczony czas.

Pozostało jeszcze pięć minut podstawowego czasu w pierwszej połowie spotkania.

Górnik Zabrze może pilnować prowadzenia, a Stali Mielec pozostaje organizować się do odrabiania strat.

Po pół godzinie meczu jest bezbramkowo.

Szansa na zdobycie prowadzenia po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, ale Mateusz Matras nie pokonał strzałem Michała Szromnika. Obrońca Stali Mielec poradził sobie z wyprzedzeniem przeciwników, ale przerosło go pokonanie bramkarza Górnika Zabrze.

Przerwa w grze była spowodowana urazem Kokiego Hinokio. Prawdopodobnie będzie zmiana za pomocnika z Japonii.

Pierwsza połowa meczu jest już za półmetkiem.

Damian Rasak zdecydował się na oddanie strzału z dystansu. Pudło pomocnika Górnika Zabrze i piłka została odprowadzona wzrokiem poza boisko przez Jakuba Mądrzyka.

Bezbramkowy kwadrans spotkania.

Świetnie interweniował Jakub Mądrzyk, który zaprezentował robinsonadę po technicznym kopnięciu Lukasa Podolskiego! Były reprezentant Niemiec próbował dokręcić piłkę w okienko z okolicy narożnika pola karnego.

Nieudane dośrodkowanie Serhija Krykuna i piłka została wyłapana przez skoncentrowanego na przedpolu Michała Szromnika.

Ponownie od rzutu rożnego Stal Mielec, jednak poradzili sobie w obronie Rafał Janicki i spółka. Stały fragment gry był konsekwencją przyblokowanego uderzenia Piotra Wlazły.

Sam początek meczu dla Stali Mielec. Ilja Szkurin miał ochotę na oddanie strzału po dośrodkowaniu Kokiego Hinokio, ale skończyło się na wywalczeniu rzutu rożnego. Dośrodkowanie ze stałego fragmentu zostało z kolei podsumowane uderzeniem Macieja Domańskiego, po którym wykazał się na linii Michał Szromnik.

Górnik Zabrze w białych strojach z czerwonymi oraz niebieskimi elementami. Z kolei Stal Mielec na niebiesko z białymi wstawkami.

Piłkarze wyszli z szatni na boisko i za moment rozpoczną rywalizację o punkty do tabeli PKO Ekstraklasy.

Sędzia: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn)

Janusz Niedźwiedź w miejscu akcji.

Stal Mielec zdobyła komplet punktów w poprzednim meczu.

Wielka kontrowersja w Mielcu i niewiarygodna pogoń Stali. Lechia nie przetrwała

Stal Mielec spędziła przerwę reprezentacyjną zbudowana zwycięstwem 2:1 z Lechią Gdańsk. Po pokonaniu beniaminka drużyna z Podkarpacia znalazła się w tabeli punkt za Górnikiem, a przede wszystkim ponad strefą spadkową. W poprzednim sezonie Stal radziła sobie dobrze w konfrontacjach z Górnikiem. Na własnym stadionie zwyciężyła, a przy Roosevelta zremisowała. Ponownie zamierza wysoko zawiesić poprzeczkę gospodarzom.

Zanosi się na duże wyzwanie dla bramkarza gospodarzy.

Zabrzanie powalczą o punkty na własnym stadionie.

Tak wyglądał poprzedni mecz Górnika Zabrze w PKO Ekstraklasie.

Błąd sędziego nie pomógł Górnikowi Zabrze. Zagłębie Lubin z drugą wygraną z rzędu

Górnik wybrał się w przerwie reprezentacyjnej na pożegnalny mecz Lukasa Podolskiego w 1.FC Koeln. Poradził sobie dobrze i zwyciężył z zespołem z Niemiec. Częściowo poprawił sobie samopoczucie po nieudanym spotkaniu w PKO Ekstraklasie, w którym przegrał 0:1 z KGHM Zagłębiem Lubin. Przed zespołem Jana Urbana drugi z rzędu mecz o punkty na własnym stadionie.

Szykuje się jubileusz Lukasa Podolskiego.

W drugim, niedzielnym meczu w PKO Ekstraklasie zmierzą się kluby, które spędziły przerwę reprezentacyjną w dolnej połowie tabeli. Górnik Zabrze podejmie Stal Mielec. Przed pierwszym gwizdkiem Marcina Szczerbowicza drużyna z województwa śląskiego ma o punkt więcej niż przeciwnik. Inna sprawa, że w ostatnich kolejkach lepiej wiodło się Stali, która nabrała rozpędu po zmianie trenera z Kamila Kieresia na Janusza Niedźwiedzia.