I ostatnie ataki tego pięknego widowiska. A jeszcze będzie rewanż!

Doliczone cztery minuty.

Paryżanie wrócili na obrzeża pola karnego, a FC Barcelona postanowiła udowodnić, że jednak ktokolwiek w tym meczu broni. W ogóle gospodarze po raz trzeci, albo czwarty domagają się przyznania im rzutu karnego.

I teraz to FC Barcelona jest bliżej półfinału Ligi Mistrzów. Zmienia się to w mgnieniu oka, lepiej nie mrugać.

Słupek po strzale Ousmane'a Dembele! Techniczne uderzenie ominęło Marca-Andrego ter Stegena, ale nie zakończyło się golem. Ogromne rozczarowanie w Paryżu!

Techniczne uderzenie Joao Felixa i ponownie Gianluigi Donnarumma na posterunku.

To już ostatnia bramka w meczu?

Raphina z apetytem na hat-tricka. Zabrał się za wykonanie rzutu wolnego za faul na Robercie Lewandowskim. Swoim płaskim strzałem ominął mur, ale nie pokonał Gianluigiego Donnarummy.

Kulają piłką gospodarze, ale w ostatnich minutach bez sytuacji podbramkowych. Trudno dziwić się zdenerwowaniu publiczności w Paryżu. Wszystkie dobre karty były po stronie gospodarzy, tymczasem Gianluigi Donnarumma podał rękę przeciwnikom.

Godzina meczu za drużynami i piękne przyspieszenie Paris Saint-Germain dało zaliczkę. Gospodarze domagali się rzutu karnego za faul Joao Cancelo, jednak nie doczekali się gwizdka Anthony'ego Taylora.

Nie ma FC Barcelony po kwadransie spędzonym w szatni. Tymczasem Kylian Mbappe wywalczył korner w pojedynku z Ronaldem Araujo.

Nie do poznania są gospodarze. Kolejna ich akcja i uderzenie Bradleya Barcoli zostało zatrzymane w ostatnim momencie.

Bardzo głośno zrobiło się w Paryżu.

Rozpędził się w centrum boiska Vitinha, a jego uderzenie okazało się nieznacznie za wysokie.

I piłkarze powracają z szatni na boisko.

Tymczasem tak padła bramka.

Czekamy na wznowienie gry po przerwie.

Pierwsza połowa zasłużenie dla zespołu Roberta Lewandowskiego. Po ostrożnym kwadransie, doszedł do głosu i potwierdził przewagę golem na 1:0 Raphinhi. Paryżanie raczej poniżej oczekiwań, a Kylian Mbappe jest w cieniu między innymi Roberta Lewandowskiego.

Doliczone dwie minuty.

Robert Lewandowski blokowany, a dodatkowo w akcji gości był spalony.

Kylian Mbappe dostał wyczekiwane podanie w pole karne, ale zabrakło mu zdecydowania, kiedy publiczność oczekiwała oddania strzału.

Lamine Yamal - ważna rola przy golu i kolejny rekord.

Blaugrana na prowadzeniu. 1:0!

Marquinhos i Lucas Hernandez przeszkodzili sobie w poskromieniu miękkiego podania. Podarowali oni korner gościom. Z niego było płaskie podanie do Raphinhi, który nie przebił się z płaskim strzałem przez gąszcz obrońców Paris Saint-Germain.

I dwa bezbramkowe kwadranse za drużynami.

Poszedł dynamicznie Ousmane Dembele, jednak ponownie nie dostarczył piłki Kylianowi Mbappe. Po chwili ponowienie ataku i najpierw Kang-in Lee sprawdził czujność Marca-Andrego ter Stegena, a po chwili nie było możliwości przyznania gospodarzom rzutu karnego. To dlatego, że przed kolizją Kylian Mbappe był na spalonym.

Dali się zdominować paryżanie, ale próbują wrócić do równowagi. FC Barcelona zaczęła utrudniać życie gospodarzom wysokim pressingiem.

Nie ma czasu na powtórki. Nieprzyjemne uderzenie zza pola karnego zbił na korner Gianluigi Donnarumma. Przyspieszyli w drugim kwadransie piłkarze z Katalonii!

To Robert Lewandowski strzelał, a ratownikiem Nuno Mendes!

Zabawił się Nuno Mendez. Jednym zwodem poradził sobie rewelacyjnie z dwoma przeciwnikami, po czym wpadł na trzeciego. W odpowiedzi jeszcze lepsza szansa na gola przyjezdnych. Piłka została wybita z pobliża linii bramkowej po rzucie rożnym.

Gospodarze na linii pola karnego przeciwnika, ale przekombinowali.

Na początku meczu delikatnie aktywniejsi byli gospodarze z Paryża. Efektem było kilka stałych fragmentów gry i strzałów ostrzegawczych. FC Barcelona odpowiedziała błyskawicznym, ale groźnym atakiem. Wykopnięcie Marca-Andrego ter Stegena zostało sprytnie przepuszczone przez Roberta Lewandowskiego do Raphinhi, a tego powstrzymali nieco rozpaczliwie Gianluigi Donnarumma oraz Lucas Hernandez.

Gwiezdne wojny na razie na trybunie.

Lucas Beraldo potraktował ostro Raphinhę i jest krótka przerwa spowodowana urazem.

Kylian Mbappe znalazł się blisko narożnika pola karnego. Jego płaskie uderzenie zostało poskromione przez obrońcę.

Raczej ofensywnie od pierwszego gwizdka Anthony'ego Taylora. Bramkarze maja co robić. Marc-Andre ter Stegen poradził sobie ze strzałem zza linii pola karnego Marco Asensio.

Ousmane Dembele przegapił jedyny moment na wykonanie podania do centralnie ustawionego Kyliana Mbappe. Ostatecznie między zawodnikami ofensywnymi FC Barcelony stanęli dwaj przeciwnicy i nie pozwolili na nic ponad wywalczenie rzutu rożnego.

W ostatnim czasie rozgrzał się również bramkarz przyjezdnych. Wstrzelenie Kang-in Lee nie było wielkim egzaminem.

Dalekie podanie za plecy obrońców Paris Saint-Germain i nagle znalazł się tam Raphinha. Ciekawie przepuścił piłkę Robert Lewandowski. Zawodnika FC Barcelony poskromili Gianluigi Donnarumma oraz Lucas Hernandez. Było groźnie!

Ousmane Dembele gra przeciwko byłemu klubowi. Pierwsza szarża reprezentanta Francji została po profesorsku poskromiona przez twardo stojącego na nogach Joao Cancelo.

Na początku meczu seria stałych fragmentów Paris Saint-Germain. Ani dogranie z rzutu wolnego, ani z rzutu rożnego nie sprawiło ogromnego problemu podopiecznym Xaviego.

Rozpoczęli. Paris Saint-Germain w granatowych strojach z białym oraz czerwonym elementem. Z kolei FC Barcelona w mniej klasycznych żółtych koszulkach oraz spodenkach.

Hymn Ligi Mistrzów. Paryżanie przekonani, że nie po raz ostatni w sezonie na ich stadionie.

Piłkarze gotowi do pojawiania się na boisku.

Sędzia: Anthony Taylor (Anglia)

Tak zapowiadamy wieczór w Lidze Mistrzów.

Król strzelców w Parku Książąt. Robert Lewandowski w kolejnym szlagierze Ligi Mistrzów

Gość specjalny na meczu.

Poznaliśmy jedenastki obu zespołów.

Xavi podał skład FC Barcelony na mecz Ligi Mistrzów. Co z Robertem Lewandowskim?

W Paryżu rozpocznie się kolejny szlagier Ligi Mistrzów. Paris Saint-Germain będzie gospodarzem pierwszego meczu z FC Barceloną. Luis Enrique i spółka postarają się zdobyć zaliczkę przed rewanżem w Katalonii.