Sikora miał na nodze piłkę meczową na dwudziestym metrze, ale strzelił niecelnie.

Jeszcze jakieś desperackie dośrodkowania zawodników Ruchu, ale Legia dobrze się broni.

Pressing Legii, przez co gospodarze mają problemy z wydostaniem się z własnej połowy.

Sędzia dolicza minimum 4 minuty.

Dadok wygrał walkę w powietrzu po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, lecz nie oddał celnego strzału. Był w trudnej pozycji.

Legia utrzymuje się przy piłce. Ruch nie napiera.

Tym razem Morishita szukał ciekawego podania po ziemi w pole karne, ale nie wystartował w porę do piłki Pekhart.

Morishita składał się do strzału przed polem karnym. Był naciskany i wyszło dość średnio. W dodatku sędzia nie dopatrzył się tam faulu.

Niezły kontratak Ruchu. Letniowski kończył go strzałem zza pola karnego. Zabrakło niewiele.

Ładnie pograli goście, Morishita podawał płasko na piąty metr, ale żaden z partnerów nie trafił w piłkę.

Coraz mniej czasu do końca meczu. Legia niby kontroluje wydarzenia na boisku, choć trener Runjaić pewnie wolałby, żeby wynik był nieco bardziej bezpieczny.

Jedna z nielicznych akcji Ruchu i koszmarnie popsuł ją Długosz. Za daleko wypuścił sobie piłkę, wykorzystał to Pankov i skasował tę akcję.

Kolejna kontra Legii. Wszołek urwał się defensywie Ruchu, chciał podawać do Pekharta, ale chyba zabrakło już mu sił. Piłka nie dotarła do Czecha.

Chorzowianie bez argumentów w ofensywie.

Kwadrans do końca. Dzisiejszy mecz ogląda 37 223 kibiców.

Vlkanova zablokowany w polu karnym. Nie miał miejsca do oddania strzału, chciał wypracować sobie sytuację, jednak trafił w Kapuadiego.

Ruch nie za bardzo potrafi odpowiedzieć na straconego gola.

Sadlok oddał potężny strzał z 16 metrów, po którym piłka trafiła we Wszołka. Ale o zagraniu ręką nie ma mowy.

Strzał Josue w mur.

Rzut wolny dla Legii z 25 metrów. Josue faulowany przez Letniowskiego.

Kiepska płaska centra Kozaka z lewej flanki. Skiksował zawodnik Ruchu i spokojnie interweniował Tobiasz.

Goście mieli kolejną okazję do kontry, lecz tym razem Kun podawał niedokładnie w stronę Guala.

Vlkanova powalczył o piłkę w polu karnym Legii, miał opcję do strzału Letniowski, ale został zablokowany.

Ale teraz była okazja, żeby przyspieszyć i to się udało. Josue do Wszołka, ten wrzucał na piąty metr do Kramera, ale napastnik Legii strzelił niecelnie.

Legia uspokoiła grę. Josue nie forsuje tempa.

Ruch wyglądał nieźle w drugiej połowie, ale wystarczył jeden kontratak i sytuacja zmienia nam się o 180 stopni. Teraz chorzowianie będą musieli mocniej zaatakować.

Powtórki pokazały, że absolutnie nie ma mowy o rzucie karnym. Potknął się Dadok.

Mamy kontrowersję. Dadok dostał świetne podanie od Kozaka i przewrócił się w polu karnym po wejściu Kuna. Sędzia nie reaguje.

Szymański upadł na murawę. Oberwał łokciem w twarz od Kramera.

Kozak strzelał lewą nogą. Dość mocno, ale i niecelnie. Tobiasz nie musiał interweniować.

Rzut wolny dla Ruchu. Do bramki około 30 metrów.

Tymczasem coraz więcej dymu unosi się nad boiskiem.

Letniowski z rzutu rożnego, jednak Sikora nie trafił czysto w piłkę. To nawet nie był strzał.

Świetne mocne dośrodkowanie Dadoka w okolice piątego metra. Szukał efektownego strzału piętą Vlkanova, ale został zablokowany.

Zaczynamy drugą część spotkania.

Gorzej być już chyba nie może.

Zawodnicy wracają na boisko.

Przerwa. Nudy w Chorzowie.

Dwie akcje Ruchu. Najpierw wrzucał Moneta, następnie Kozak. Bez sukcesów. Defensywa Legii była w przewadze i nie popełniła błędów.

I znowu fatalnie rozegrana akcja przez Legię. Wszołek miał sporo miejsca na skrzydle, lecz kompletnie nie wyszło mu dośrodkowanie.

Goście popsuli dobrze zapowiadającą się kontrę. Najpierw za długo zwlekał z podaniem Elitim, a w końcowej fazie po centrze Wszołka doszło do przewinienia w ataku Kramera.

Vlkanova oddał potężny strzał z ostrego kąta, ale ofiarnie rzucił mu się pod nogi Augustyniak i zdołał to zablokować.

Legia podeszła wysoko do pressingu i gospodarze zostali zmuszeni do dłuższego podania. Na spalonym Letniowski. Zgłasza pretensje, że za późno dostał podanie.

Elitim zwija się z bólu po faulu Sikory. Sędzia często musi przerywać grę. Nie ma płynności, nie ma niczego.

Dośrodkowanie Josue z rzutu wolnego i Stipica pewnie piąstkował piłkę. Po chwili bramkarz Ruchu raz jeszcze skutecznie interweniował na przedpolu.

Letniowski podawał na skrzydło do Vlkanovy, jednak ten był zdecydowanie wolniejszy niż Pankov. Dobry wślizg obrońcy Legii i skasowana akcja Ruchu.

Pół godziny gry za nami. Chociaż nie. Po prostu pół godziny. Bo gry tu za dużo nie było.

Josue wrzucał fałszem w pole karne, ale przyjął to na głowę Vlkanova. Przez moment chyba stracił świadomość, natomiast już wszystko jest z nim w porządku.

Brzydki faul Feliksa na Josue. Zdecydowanie spóźniony wślizg.

Seria rzutów rożnych dla zespołu z Warszawy, choć nie przynoszą one korzyści.

Mocny strzał Augustyniaka z szesnastu metrów. Dadok w ostatniej chwili odbił piłkę. Stipica mógłby mieć problem.

Pokazał się Wszołek, był już w polu karnym, ale jego uderzenie lewą nogą było lekkie i zostało zablokowane.

Strzały: 0-1. Celne 0-0.

Josue wykonał rzut wolny, ale to było podanie w kierunku Stipicy. Trudno tu nawet mówić o strzale.

Josue faulowany. Dość ostro przez Letniowskiego. Uniknął kartki pomocnik Ruchu.

Vlkanova nie decydował się na strzał z dystansu, poszukał podania do Feliksa, ale zabrakło dokładności. Wbiegł przed niego Kapuadi i został wycięty.

Niestety niewiele ciekawego dzieje się na boisku.

Czekamy na jakieś celne strzały, bo chyba takowych jeszcze dziś nie było.

Kozak z długim podaniem na skrzydło do Monety, ale ten nie wygrał pojedynku w powietrzu z Wszołkiem. Zmarnowali okazję do wyjścia z szybką kontrą gospodarze.

Jest trochę dymu nad boiskiem, ale nie przeszkadza to w grze.

Ciekawe dośrodkowanie Josue w kierunku dalszego słupka, ale Ribeiro dopuścił się faulu w ofensywie. Zbyt agresywnie atakował Dadoka.

Kwadrans za nami. Legia atakuje. Ma rzut rożny po akcji lewym skrzydłem.

Akcja Ruchu. Wystarczyło jedno podanie na jeden kontakt i Moneta miał bardzo dużo miejsca na skrzydle. Nie wyszło mu jednak dośrodkowanie, przeczytał wszystko Tobiasz i złapał piłkę.

Po chwili Augustyniak kolejny raz faulował. Musi uważać, jeśli nie chce przedwcześnie zakończyć udziału w tym meczu.

Płaskie podanie Wszołka w pole karne. Zabrakło precyzji i trochę siły.

Chorzowianie na razie w niskiej obronie.

I znowu legioniści. Gual wziął rywala na zamach i natychmiast oddał strzał z narożnika pola karnego, lecz został zablokowany.

Akcja gości, Wszołek podał do Guala, jednak ten przewrócił się w polu karnym. Chyba próbował wymusić "jedenastkę". Sędzia nie zareagował.

Wszołek zagrał na klepkę z Josue, ale Sadlok nie pozwolił na dośrodkowanie wahadłowemu Legii. Doskonała interwencja i nie ma nawet rzutu rożnego.

Długie podanie Josue w kierunku Guala. Podniósł kciuk Hiszpan, ale nie doszedł do piłki, bo dobrą interwencją popisał się jeden z obrońców Ruchu.

Krótko rozegrany rzut wolny przez Ruch, podanie do boku i natychmiastowe dośrodkowanie, ale Kramer wybija piłkę. Wrócił we własne pole karne napastnik Legii.

Szybka kartka dla Augustyniaka za faul taktyczny w środku pola.

I zaczynamy mecz w Chorzowie!

Zawodnicy jednej i drugiej drużyny zameldowali się na boisku. Sędzią dzisiejszego meczu jest Damian Sylwestrzak.

Trybuny z każdą minutą się zapełniają.

Rozgrzewka zakończona. Zawodnicy udali się już do szatni.

Na trybunach gorąca atmosfera, choć kibiców Legii jest jeszcze niewielu w swoim sektorze.