Gol! Strzelił Memphis Depay.
Tym razem beznadziejne zachowanie zawodników odpowiedzialnych za bronienie w New York Red Bulls. Obrońca próbował osłaniać piłkę przed nadbiegającym Memphisem Depayem, ale bramkarz nie potrafił jej wyłapać. Wykorzystał to wszystko reprezentant Holandii i powiększył prowadzenie na 2:0.
Gol! Strzelił Ousmane Dembele. Asystował mu Raphinha.
W 40. minucie FC Barcelona rozegrała atak bez Roberta Lewandowskiego, co okazało się pół żartem, pół serio najlepszym rozwiązaniem. Raphinha dostał piłkę od Frenkiego De Jonga, przytomnie odegrał ją do Ousmane'a Dembele, a ten pokonał Carlosa Coronela mocnym i płaskim uderzeniem. Tym razem bramkarz New York Red Bulls nie miał już dużo do powiedzenia.
Żółtą kartkę otrzymał za faul w centrum boiska na Frenkiem De Jongu.