Koniec! Mecz nie porwał, ale Barcelona wygrała z Cadizem 2:0 i ponownie odskoczyła od Realu Madryt na osiem punktów.

I cóż, niewiele dzieje się w czasie doliczonym. Barcelona przy piłce, Cadiz stara się jeszcze pressować, choć bez efektów.

Sędzia doliczył minimum trzy minuty.

I znowu... Fali miał dużo miejsca w polu karnym, ale źle przyłożył głowę do piłki i uderzył niecelnie.

Oba zespoły oddały w tym meczu po pięć celnych strzałów. Nie jest to wybitne spotkanie w wykonaniu zespołu gospodarzy. Cadiz miał sporo okazji.

Fati ładnie przyjął piłkę w polu karnym, jednak nie trafił w bramkę strzałem z półobrotu. Był to jego ostatni kontakt z futbolówką w tym meczu.

Rozpędził się Raphinha, ale i u niego zabrakło precyzji przy dośrodkowaniu. Dobre zachowanie w obronie Luisa Hernandeza.

Pusty przelot ter Stegena, na jego szczęście bez konsekwencji. Nad bramką strzelał Chris Ramos.

Po rzucie rożnym celnie główkował San Emeterio, ale na miejscu był ter Stegen.

Bardzo nieudane dośrodkowanie Carcelena. Miał dużo miejsca, a posłał piłkę poza boisko.

Pozostał jeszcze kwadrans. Można odnieść wrażenie, że zawodnicy obu drużyn nie mieliby nic przeciwko, gdyby mecz zakończył się już teraz.

Lewandowski na jeden kontakt zagrywał do Ferrana Torresa. Za mocno. Nie było szans, by Hiszpan doszedł do piłki.

Fati zagrał pod publiczkę. Efektownie ograł rywala przy linii bocznej. Element magii w tym przeciętnym meczu.

Alcaraz sprytnie wykonał rzut wolny, wycofał piłkę przed pole karne, ale fatalnie skiksował Ivan Alejo.

Może żałować Fati, bo pokazywał się do podania, ale nie dostrzegł tego de Jong. Byłaby sytuacja sam na sam.

Mecz pozbawiony jakichkolwiek emocji. Barcelona wymienia kolejne podania, Cadiz nie potrafi nic zrobić.

Pół godziny do końca. Nie jest to najlepszy mecz w historii piłki nożnej, ale pewnie żaden kibic na Camp Nou nie narzeka.

Ambicja Ferrana Torresa pozwoliła wywalczyć rzut rożny Barcelonie. Spotkało się to z owacją kibiców.

Ładną akcję przeprowadził Gavi, wymienił podania z Balde i zacentrował płasko w okolice szesnastego metra, ale zabrakło tam któregoś z pomocników do strzału.

O ile w pierwszej połowie Cadiz potrafił wyprowadzać kontry i straszyć Barcelonę, o tyle w drugiej połowie goście praktycznie nie wchodzą na połowę przeciwnika.

Ma dziś sporą ochotę do gry Ferran Torres. Teraz jednak niepotrzebnie decydował się na strzał z linii pola karnego. A na pewno powinien zrobić to lepiej. Źle trafił w piłkę i ta poszybowała w trybuny. Miał do niego pretensje Lewandowski.

Wrzucał Ferran Torres, ale Fati nie trafił w bramkę. Wykonał dobry ruch na bliższy słupek i zabrakło precyzji.

Rzut wolny dla Barcelony z bocznego sektora boiska. Niezła pozycja.

Kontra Barcelony, Fati podał do Ferrana Torresa, jednak zabrakło dobrego przyjęcia piłki. Ratował się strzałem, lecz rywal był już zbyt blisko i zdołał to zablokować.

Rozpoczynamy drugą część spotkania!

Zawodnicy wracają na boisko.

Gol RL9:

Koniec pierwszej połowy. Męczyła się Barcelona, ale w końcu wcisnęła: najpierw jednego, chwilę później drugiego gola.

Sędzia doliczył minimum jedną minutę.

Po dośrodkowaniu z prawej strony zawahał się Ledesma, ale atakujący piłkę na dalszym słupku Lewandowski nie zdołał oddać celnego strzału.

Kolejny rzut rożny dla gospodarzy, wrzucał Ferran Torres i Fali wybił piłkę przed Christensenem. Przy okazji obrońca gości ucierpiał w tym starciu.

Atak pozycyjny Barcelony. Niewiele z tego wynika. Brakuje konkretów w polu karnym.

Niezła centra z lewej strony, ale źle przyłożył nogę do piłki Sergi Roberto i strzelił nad poprzeczką.

A Barcelona dalej męczy się w ataku. Ferran Torres przyjął piłkę w polu karnym i kolejny raz został zablokowany.

Luis Hernandez daleko wyrzucił piłkę z autu, ale dwukrotnie świetnym piąstkowaniem na przedpolu popisał się ter Stegen.

Kontra Cadizu, ale Arzamendia w momencie przedostania się na połowę Barcelony po prostu kopnął piłkę do przodu. Bez sensu, bez pomysłu. Prosto do ter Stegena.

Fatalnie wykonali ten rzut wolny goście. Dośrodkowujący postawił na dużą siłę i nastrzelił piłką w głowę kolegę z drużyny. Po chwili inny zawodnik w żółtym stroju został złapany na spalonym. Komedia.

Ocampo wywalczył rzut wolny metr od bocznej linii pola karnego. Wyciągnął maksimum z tej akcji.

Sergi Roberto strzelał zza pola karnego. Odbił piłkę przed siebie Ledesma. Po chwili poprawiał jeszcze Fati, jednak nie trafił w bramkę.

Kolejna strata Lewandowskiego. Nie potrafił przyjąć piłki na dwudziesty metrze. Jak na razie Polak wygląda bardzo słabo w tym meczu.

Cadiz potrafi się odgryźć. Alcaraz miał trochę przestrzeni przed polem karnym, zdecydował się na strzał, ale trafił w sam środek bramki. Pewna interwencja ter Stegena.

I znów Ferran Torres. Tym razem w indywidualnej akcji. Wygrał dwie przebitki w polu karnym, w końcu miał trochę miejsca, ale strzelił obok dalszego słupka.

Ferran Torres szukał Lewandowskiego w polu karnym. Polak znów był spóźniony i nie zdołał wyprzedzić obrońcy.

Jest gol dla Cadizu, ale... spalony! Może żałować Roger Marti, bo ładnie wykończył akcję, lecz w momencie podania był ewidentnie najbliżej ter Stegena.

Akcja Barcelony. Ruszył Gavi, swobodnie zdobył kolejne metry, zagrał na prawą stronę pola karnego do Ferrana Torresa, ale Hiszpanowi zabrakło precyzji przy płaskim podaniu w kierunku Lewandowskiego. Wybił piłkę obrońca.

Kapitalnie rozegrany rzut wolny przez gości. Dośrodkowanie w narożnik pola karnego, stracenie piłki głową na szesnasty metr, złożył się do strzału z woleja Bongonda, jednak został zablokowany.

Tym razem udało się już dograć piłkę w pole karne przez Balde. Nieźle to wyglądało, składał się do strzału Fati, ale... nie trafił w piłkę.

Ależ przyspieszenie Balde. Wbiegł dynamicznie w pole karne, jednak nie za bardzo miał pomysł na zakończenie akcji i jego płaska centra jest blokowana przez obrońcę.

Dośrodkowanie de Jonga na piąty metr. Wyszedł na przedpole Ledesma i popisał się skutecznym piąstkowaniem. A walczył z nim Gavi.

Gavi opanował piłkę w polu karnym po odegraniu Ferrana Torresa, ale jego strzał został zablokowany.

I znowu próba prostopadłego podania. Barcelona broni bardzo wysoko i jest sporo przestrzeni na jej połowie boiska. Dobra interwencja Erica Garcii.

Odważnie wychodzą do kontrataków przyjezdni. Angażują sporą liczbę zawodników, ale trochę brakuje jakości na połowie Barcelony.

Eric Garcia wysoko wyskoczył w polu karnym, ale nie ustawił dobrze celownika. Strzał niecelny.

Mocne podanie w pole karne, ale nie opanował dobrze piłki Balde i momentalnie miał na plecach przeciwnika. Tylko korner dla Barcelony.

Lewandowski nadepnięty przez rywala w okolicach linii środkowej. Przez chwilę Polak nie podnosił się z boiska, ale chyba nic mu nie jest. Gramy dalej.

Rozpoczynamy mecz Barcelona - Cadiz!

Zawodnicy wychodzą na boisko. Z głośników słychać hymn Barcelony. Niedługo zaczynamy spotkanie.

Tak zagrają goście:

Skład gospodarzy:

Barcelona będzie chciała odpowiedzieć na sobotnią wygraną Realu Madryt. Obecnie przewaga nad Królewskimi wynosi pięć punktów.

Co z Lewandowskim?

"Może dlatego tak się wydaje". Xavi ocenił formę Lewandowskiego

Barcelona czy Cadiz? Mecz na Camp Nou rozpocznie się o godz. 21. Zdecydowanym faworytem są gospodarze.