Doliczone trzy minuty.

Trudno to zmierzyć, ale bez Wladimira Falcone ten mecz zakończyłby się zdemolowaniem Sampdorii. Wynik i tak jest mocno niekorzystny, a bez wyśmienitych interwencji bramkarza Juventus mógł strzelić dwa razy więcej goli.

Ostatnie ataki w rozstrzygniętym pojedynku.

Tak Paulo Dybala cieszył się ze swojego gola.

Ostatnie ataki w rozstrzygniętym pojedynku.

Tak Paulo Dybala cieszył się ze swojego gola.

Po faulu na Marleyu Ake rzut karny dla Juventusu.

Akcja indywidualna Manuela Locatelliego. Sprawnie poradził on sobie z grupką przyjezdnych, po czym oddał strzał z kilkunastu metrów prosto w Wladimira Falcone. Na pewno ten rajd zasługiwał na ciekawsze wykończenie.

Andrea Conti na krótko przywrócił nadzieję gościom.

Ponownie Sampdoria gra beznadziejnie. Podobnie było w niedawnym meczu przeciwko Napoli. Trudno jeszcze odbierać gościom nadzieję na wywalczenie awansu, ale przez godzinę wygląda to dramatycznie.

Ogromne problemy przyjezdnych, którym brakuje pomysłu na zaproponowanie czegokolwiek interesującego w Turynie. Sampdoria pozbywa się futbolówki krótko po jej odzyskaniu. Napastnicy Ernesto Torregrossa i Francesco Caputo snują się po placu.

Coraz bezpieczniejsza przewaga gospodarzy.

Sampdoria ma problem ze zorganizowaniem się do ataku. Była jedna akcja z wykorzystaniem ustawionego na skrzydle Andrei Contiego, ale dośrodkowanie zostało wyłapane bez problemu przez Mattię Perina.

Juan Cuadrado ponownie zabrał się za wykonanie rzutu wolnego. Tym razem wrzutka zamiast uderzenia i musieli interweniować gracze Sampdorii. Stara Dama wywalczyła dla siebie korner.

W przerwie kamera pokazała między innymi przykrytego kocem Wojciecha Szczęsnego. Na razie jego dubler Mattia Perin nie musiał rozprawiać się z jakimkolwiek niebezpiecznym strzałem Sampdorii. Juventus z kolei zatrudnił kilkakrotnie Wladimira Falcone.

Sampdoria musi gonić przeciwnika.

Stara Dama na prowadzeniu.

Bez Wladimira Falcone byłoby dawno pozamiatane. Rewelacyjna interwencja bramkarza Sampdorii, którego pokonanie jest dla Juventusu największym wyzwaniem wieczoru.

Doliczone dwie minuty.

Pierwszy gol Juana Cuadrado dla Juventusu bezpośrednio z rzutu wolnego.

Jest jeszcze szansa na gola w pierwszej połowie. Sampdoria nieco wyszła z okopów, co jednak nie oznacza, że stworzyła jakikolwiek egzamin Mattii Perinowi.

Daniele Rugani miał możliwość podwojenia prowadzenia Juventusu. Jego strzał po dośrodkowaniu obronił Wladimiro Falcone. Piękna interwencja utrzymuje Blucerchiatich na powierzchni.

Kolejne celne uderzenia zawodników z Turynu. Wladimiro Falcone rozprawił się z próbami Manuela Locatelliego oraz Dejana Kulusevskiego.

Stara Dama objęła prowadzenie w takich okolicznościach.

Szansa na zagrożenie gościom z rzutu rożnego. Dejan Kuluevski oddalił się od piłki i pozwolił na rozegranie stałego fragmentu gry Juanowi Cuadrado. Głębokie dośrodkowanie nie nadawało się do oddania strzału dla Daniela Ruganiego.

Juan Cuadrado strzelił na 1:0 dla Bianconerich.

Sampdoria ma co prawda szczęście, że pozostaje w kontakcie z przeciwnikiem, ale przy aktualnej sile rażenia jej ataków, nie ma mowy o doprowadzeniu do remisu.

Od razu następna akcja Juventusu zakończyła się kolejnym lądowaniem piłki w bramce, ale trafienie Alvaro Moraty zostało anulowane z powodu wcześniejszego faulu Adriena Rabiota. Gospodarze są solidnie rozczarowani takim obrotem wydarzeń.

Szansa na gola dla Juventusu z rzutu wolnego. Faul blisko pola karnego.

Sampdoria nie gra odważnie i koncentruje się na odpieraniu ataków Bianconerich. Żaden z przyjezdnych nie wybrał się dotąd z niebezpiecznym atakiem pod bramkę strzeżoną przez Mattię Perina.

Pierwsze niebezpieczne uderzenie w 14. minucie. Manuel Locatelli uruchomił przytomnym podaniem Juana Cuadrado. Kolumbijczyk miał czas na opanowanie piłki i ułożenie jej sobie na stopie. Jego uderzenie zostało zatrzymane przez Wladimira Falcone. Ten sam bramkarz poradził sobie również z dośrodkowaniem z rzutu rożnego.

Interwencja bramkarza Blucerchiatich po dośrodkowaniu z prawej strony boiska. Możliwości oddania strzału nie mieli Alvaro Morata oraz Dejan Kulusevski.

Interwencja bramkarza Blucerchiatich po dośrodkowaniu z prawej strony boiska. Możliwości oddania strzału nie mieli Alvaro Morata oraz Dejan Kulusevski.

Rozegrania Juventusu na razie nic nie wnoszą do tego meczu. Była próba uruchomienia szybszym podaniem Alvaro Moraty, po chwili Dejana Kulusevskiego, ale ustawieni kunktatorsko gracze z Genui rozbroili atak Bianconerich.

Przewaga Bianconerich pod względem posiadania piłki nie została jeszcze przekuta w jakikolwiek interesujący atak. Na razie podopieczni Massimiliano Allegriego są trzymani w bezpiecznej odległości od bramki strzeżonej przez Wladimira Falcone.

Bartosz Bereszyński przed meczem.

Przygotowania do meczu.

Wojciech Szczęsny rozpocznie mecz na ławce rezerwowych, a Bartosz Bereszyński zagra od pierwszego gwizdka.

Sędzia: Francesco Fourneau

Kolejnego ćwierćfinalistę Pucharu Włoch wyłoni konfrontacja Juventusu FC z UC Sampdorią. Stara Dama jest obrońcą trofeum, a Blucerchiati postarają się poprawić sobie samopoczucie w Coppa Italia po serii niepowodzeń w lidze.