Doliczony czas.

Rzut karny dla RB Lipsk!

Nerwowo w Lipsku i to gościom zrobiło się ciepło. Sędzia zastanawiał się nad przyznaniem rzutu karnego RB Lipsk. Nie po raz pierwszy tego wieczoru podniosła się temperatura po akcji Christophera Nkunku.

Podanie do szeroko ustawionego Nuno Mendesa, ale więcej było po dośrodkowaniu zagrożenia kontratakiem niż korzyści dla paryżan. RB Lipsk rusza frontalnie do ataku. Pachnie jego ultraszybkim pożegnaniem z elitarnymi rozgrywkami.

Akcja rozegrana przez Yussufa Poulsena oraz Daniego Olmo została poskromiona w ostatnim momencie przez podopiecznych Mauricio Pochettino. Nie miesza w swojej jedenastce Argentyńczyk, być może będzie zabierać gospodarzom czas w końcówce pojedynku.

Raz lepiej, raz gorzej wychodzi gościom kontrolowanie sytuacji na boisku, ale przybliżają się oni do zwycięstwa w Lipsku. Będzie to po pierwsze odwet za porażkę poniesioną w poprzednim sezonie, a po drugie wyrzucenie wicemistrza Niemiec z Champions League.

Na pewno nie można zarzucić obu drużynom niskiej częstotliwości sytuacji podbramkowych. Pokazali się ofensywni zmiennicy wprowadzeni na boisko przez Jessego Marscha. Dominik Szoboszlai nie przymierzył w odpowiednie miejsce po dośrodkowaniu Yussufa Poulsena.

W odpowiednim miejscu oraz czasie Mohamed Simakan i nie pozwolił on Angelowi Di Marii ani na oddanie niebezpiecznego strzału, ani na wykonanie chirurgicznego dośrodkowania do któregoś kompana z Paris Saint-Germain.

Tym razem zagrożenie dla bramki Gianluigiego Donnarummy. W komitywie z Marquinhosem udało mu się powstrzymać sposobiącego się do oddania uderzenia Angelino. Rozczarowanie w Lipsku, ale jest jeszcze czas na tworzenie podobnych ataków.

Neymar szarżował na połowie wicemistrza Niemiec. Podanie na dobieg do rozpędzonego Kyliana Mbappe, ale brawurowo interweniował na przedpolu Peter Gulacsi i nie pozwolił reprezentantowi Francji na oddanie uderzenia.

Ten zawodnik rozstrzygnął mecz?

Coraz więcej korekt personalnych w RB Lipsk. Jesse Marsch zdecydował się już na wprowadzenie trzech podopiecznych z ławki rezerwowych. Na razie jednak ciekawiej atakują gracze prowadzeni przez Mauricio Pochettino. Trudno jest zatrzymać Angela Di Marię.

Gospodarze muszą się budzić.

Znakomite przyspieszenie zaprezentowane przez Achrafa Hakimiego w kierunku pola karnego RB Lipsk. Podanie Marokańczyka do Kyliana Mbappe, a temu technicznym uderzeniem nie udało się przymierzyć w bramkę strzeżoną przez Petera Gulacsiego.

Przerwa spowodowana urazem Nordiego Mukiele. Być może będzie potrzebne przeprowadzenie awaryjnej zmiany przez Jessego Marscha.

Nieudana pułapka ofsajdowa założona przez zawodników z Lipska, ale nie wykorzystał tego Angel Di Maria. Próba przelobowania Petera Gulacsiego zakończyła się niepowodzeniem.

Niedokładne dośrodkowanie Christophera Nkunku, którego ciekawym podaniem na skrzydło uruchomił Amadou Haidara. Rozstawieni w odpowiednich miejscach podopieczni Mauricio Pochettino i przynajmniej na razie nie pozwalają odpowiedzieć na dublet Georginio Wijnalduma.

Pora na drugą połowę spotkania, a pierwsza na pewno rozbudziła apetyty kibiców na ekscytujący ciąg dalszy. RB Lipsk nie potrafił utrzymać wcześnie zdobytego prowadzenia i to on musi starać się o odrobienie strat. Była zmiana Jessego Marscha w przerwie.

Nieoczekiwany bohater w pierwszej połowie.

Pierwsza połowa dla paryżan!

RB Lipsk stracił prowadzenie.

Doliczone trzy minuty.

Pozostało jeszcze trochę czasu na poprawienie rezultatu w pierwszej połowie spotkania. Rozpoczęło się to wszystko od nawałnicy RB Lipsk, ale Paris Saint-Germain potrafiło opanować sytuację na boisku. Aktualnie jakby wyczekiwanie, jakby uspokojenie.

Również Jesse Marsch zobaczył żółtą kartkę za swoje krewkie zachowanie na ławce RB Lipsk. Sędzia postanowił nieco ostudzić emocje w obozie gospodarzy.

Christopher Nkunku nie celebrował gola.

Konrad Laimer chciał przedrzeć się przez centrum boiska w pobliże bramki Gianluigiego Donnarummy. Odważna, nawet odrobinę brawurowa próba, ale powstrzymał to wszystko widoczny po obu stronach stadionu Marquinhos.

Paryżanie pozbawili przeciwnika prowadzenia!

Próba przeprowadzenia niebezpiecznego ataku z wykorzystaniem prawego skrzydła przez Nuno Mendesa. Połapali się w tym wszystkim w odpowiednim momencie gospodarze i nie pozwolili Portugalczykowi na przedostanie się w pobliże bramki strzeżonej przez Petera Gulacsiego.

Dynamicznie rozpoczęło się to starcie. Głównie dzięki naładowanym energią do atakowania gospodarzom. Nie minęła minuta i podopieczni Jessego Marscha mieli możliwość pokonania Gianluigiego Donnarummy. Później zdobyli prowadzenie i nie wykorzystali rzutu karnego. Sporo wrażeń jak na jeden kwadrans.

Ponownie w natarciu RB Lipsk. Będzie szansa na podwojenie prowadzenia z rzutu karnego.

Sędzia: Andreas Ekberg (Szwecja)

Trening paryżan w miejscu akcji.

Zespół Mauricio Pochettino prowadzi zarówno w grupie Ligi Mistrzów, jak i w Ligue 1. W Parc des Princes pokonał przeciwnika z Lipska 3:2 i postara się ponownie pokazać groźne oblicze w europejskim pucharze. Do Lipska wybrał się bez Lionela Messiego, ale z powracającym po chorobie Kylianem Mbappe.

Piłkarze z Paryża w drodze na mecz.

Przygotowania zawodników RB Lipsk do rewanżu z Paris Saint-Germain.

RB Lipsk jest aktualnie dopiero ósmą siłą Bundesligi. Niepokonany od ośmiu kolejek stara się gonić najlepszych w Niemczech. O pościg w Lidze Mistrzów będzie trudniej - podopieczni Jessego Marcha stracili 11 goli w trzech dotychczasowych meczach.

Jesse Marsch przed dużym wyzwaniem.

RB Lipsk zagra o przetrwanie w Lidze Mistrzów z Paris Saint-Germain. Podopieczni Jessego Marscha nie zapunktowali w trzech dotychczasowych meczach, a przed nimi zderzenie z jednym z kandydatów do zdobycia trofeum w elitarnym europejskim pucharze.